Witam serdecznie,
udało mi się zakupić nareszcie samochód w Polsce. Dopiero w sumie nim przyjechałam. Chciałabym zapytać się o "rzekomą" zmianę przepisów dotyczących poruszania się polskim autem w Norwegii. Dostałam wiadomość od Polaków, którzy mieszkają w Norwegii (nie mają stałego pobytu, nie mają żon lub dzieci w Polsce) o tym, że weszły zmiany odnośnie rocznego pozwolenia na jazdę na polskich blachach. Sprawa tkwi w tym, że podobno jeżdżąc do Polski raz co miesiąc lub co dwa i posiadając bilety promowe można zatrzymać auto bez przerejestrowywania go na norweskie blachy. Czy ktoś może wie coś na ten temat? Nie mam stałej umowy, posiadam kontrakty przedłużane co tydzień lub co dwa tygodnie. Jeśli nie mam żadnej pracy jadę do Polski do rodziny w oczekiwaniu na kolejną pracę. Jestem zarejestrowana w ewidencji ludności od stycznia 2012, byłam w Polsce na 1,5 miesiąca od czasu przyjazdu tutaj (raz oczekiwałam na pracę i teraz na urlopie). Nie chcę zawalić sprawy i nie chcę płacić żadnych kar. Powiedzcie mi również o tym jakie są możliwości otrzymania bezterminowego lub jakiegoś pozwolenia na prowadzenie polskiego auta tutaj, bo właśnie też dostał jeden chłopak, ale nie mam z nim kontaktu i nie wiem jak załatwił tą sprawę. Będę wdzięczna za odpowiedzi. Nie wiem ile będę pracować w tej firmie, na pewno nie dostanę stałej umowy, no i nie wiem czy po każdej utracie pracy powinnam się wyrejestrować z rejestru, aby sprawa wyglądała jasno.
Pozdrawiam
udało mi się zakupić nareszcie samochód w Polsce. Dopiero w sumie nim przyjechałam. Chciałabym zapytać się o "rzekomą" zmianę przepisów dotyczących poruszania się polskim autem w Norwegii. Dostałam wiadomość od Polaków, którzy mieszkają w Norwegii (nie mają stałego pobytu, nie mają żon lub dzieci w Polsce) o tym, że weszły zmiany odnośnie rocznego pozwolenia na jazdę na polskich blachach. Sprawa tkwi w tym, że podobno jeżdżąc do Polski raz co miesiąc lub co dwa i posiadając bilety promowe można zatrzymać auto bez przerejestrowywania go na norweskie blachy. Czy ktoś może wie coś na ten temat? Nie mam stałej umowy, posiadam kontrakty przedłużane co tydzień lub co dwa tygodnie. Jeśli nie mam żadnej pracy jadę do Polski do rodziny w oczekiwaniu na kolejną pracę. Jestem zarejestrowana w ewidencji ludności od stycznia 2012, byłam w Polsce na 1,5 miesiąca od czasu przyjazdu tutaj (raz oczekiwałam na pracę i teraz na urlopie). Nie chcę zawalić sprawy i nie chcę płacić żadnych kar. Powiedzcie mi również o tym jakie są możliwości otrzymania bezterminowego lub jakiegoś pozwolenia na prowadzenie polskiego auta tutaj, bo właśnie też dostał jeden chłopak, ale nie mam z nim kontaktu i nie wiem jak załatwił tą sprawę. Będę wdzięczna za odpowiedzi. Nie wiem ile będę pracować w tej firmie, na pewno nie dostanę stałej umowy, no i nie wiem czy po każdej utracie pracy powinnam się wyrejestrować z rejestru, aby sprawa wyglądała jasno.
Pozdrawiam