Akademia Rozwoju Osobistego w Oslo - Norwegia - s2

KaczorDonald napisał:
Hilton napisał:
Za 2000 koron? Wciskanie ludziom ciemnoty, ze nie sa w stanie sami podejmowac decyzji i zmienic zycia? Ze ich jakosc zycia nie jest na wystarczajacym poziome? Ze nie posiadaja wystarczajacej liczby umiejetnosci? jak mozna tak manipulowac czowiekiem dla pieniedzy?????? Dolowac go, zmuszac do refleksji, aby jednak stwierdzil ze jeo zycie jest beznadziejne? Nagle zaplaca uzdrowicielce i ich zycie od nastepnego dnia bedzie lepsze.
W przeciwienstwie do Kowalskiego nie lubie takich inicjatyw, robienie z ludzi idiotow za ich wlasne pieniadze.
Trzebaby byc ograniczonym umyslowo. aby zaplacic za robienie wody z mozgu w weekend. i nawet nie dostac w cenie zeszytu, kolorowych flamastrow... a karimatami nie dysponujecie?
Szanowna Pani, Polacy mieszkajacy w Norwegii, to ludzie ktorzy juz dawno odnalezli swoja droge i sa swiadomi co jest w zyciu wazne ( dla kazdego jest to cos innego, nie jest to to, co chcecie wmowic ze jest wazne) . Mysle ze kazdy czlowiek wie, po co tu jest, za wyjatkiem chorych psychicznie i ubezwlasnowolnionych.
Pozdrawiem, Hilton

Uwielibiam czytac w sieci takie przypadki. Zerknijmy (przyjalem iz Hilton jest kobieta, byc moze sie myle)

"Wciskanie ludziom ciemnoty, ze nie sa w stanie sami podejmowac decyzji i zmienic zycia? Ze ich jakosc zycia nie jest na wystarczajacym poziome?"
Czy bylas na tym szkoleniu, czy wiesz o czym mowia Ci ludzie ? Skoro nie, to jak smiesz nazywac czyjas prace wciskaniem ciemnoty ?

"Ze nie posiadaja wystarczajacej liczby umiejetnosci? jak mozna tak manipulowac czowiekiem dla pieniedzy??????"
Z tego co doczytalem te kobiety maja pojecie o filozofi wschodu, a gdybys i Ty cos o tym wiedziala nie pisalabys w ten sposob, bo kaleczysz tylko swoj wizerunek.

" Dolowac go, zmuszac do refleksji, aby jednak stwierdzil ze jeo zycie jest beznadziejne? Nagle zaplaca uzdrowicielce i ich zycie od nastepnego dnia bedzie lepsze. "
Odnosze wrazenie, ze piszesz o sobie. No chyba ze jestes w stanie podac referencje do ludzi ktorzy mowia iz zostali zdolowani, zmuszani do refleksji itd... Kto powiedzial ze nastepnego dnia zycie bedzie lepsze ?


"W przeciwienstwie do Kowalskiego nie lubie takich inicjatyw, robienie z ludzi idiotow za ich wlasne pieniadze.
Trzebaby byc ograniczonym umyslowo. aby zaplacic za robienie wody z mozgu w weekend. i nawet nie dostac w cenie zeszytu, kolorowych flamastrow... a karimatami nie dysponujecie? "
I znowu obrazasz ludzi, ktorzy wiedza wiecej niz Ty Czy jestes w stanie podeprzec sie jakims tytulem naukowym, badz chociazby jakas swoja praca na temat stwierdzania chorob usmylowych u ludzi czy zwyczajnie uzywasz niezrozumialych dla Ciebie slow i obrazasz w ten sposob ludzi ? Gdybys kiedys wybrala sie na daleki wschod zamiast na daleki zachod uswiadomilabys sobie ze sprawa lezy w przekazie a nie w tym jak komfortowo siedzisz. Dla wyjasnienie, flamastry , pisaki i karimaty maja tu najmniejsze znaczenie, gdybys byla bardziej zainteresowana zerknij na "Kola czas" Warena Herzoga i zobacz w jakich warunkach ucza sie mnisi, choc ich swiadomosci nie ma co tutaj porownywac



"Szanowna Pani, Polacy mieszkajacy w Norwegii, to ludzie ktorzy juz dawno odnalezli swoja droge i sa swiadomi co jest w zyciu wazne ( dla kazdego jest to cos innego, nie jest to to, co chcecie wmowic ze jest wazne) . Mysle ze kazdy czlowiek wie, po co tu jest, za wyjatkiem chorych psychicznie i ubezwlasnowolnionych. "
Kto dal Ci prawo mowic za wszystkich ? Ja osobiscie jestem zainteresowany tym co te Panie maja do powiedzenie, co wiecej znam w Norwegii kilka osob , ktore jestem pewien rowniez chetnie by ich posluchaly. A fakt sluchania drugiego czlowieka wynika z tego iz jest on otwarty na swiat i zrozumienie. Innymi slowy Twoje podejscie idealnie pokazuje iz jestes zamknieta osoba. I raz jeszcze przestan obrazac ludzi.


Koniec koncow.
Mysle ze Panie robia cos bardzo fajnego, ale jak widac nie kazdy potrafi zrozumiec podstawy postrzegania swiata.

Bardzo nie podobaja mi sie tacy ludzi jak Ty , z prostego powodu. Bez argumentow, bez podstaw, bez wiedzy oskarzaja i obrazaja innych. Jak tak patrze na to co napisalas, to jad sie leje miedzy wierszami, jakas chora zazdrosc polaczona z brakiem wiedzy. Oskarzenia, oceny, porownania, osady - kobieto kto Ci dal prawo do tego i kto Cie o to prosil ? Swiat jest fajny tam gdzie ludzie umieja korzystac ze swojego prawa do glosu,a nie uzywaja go do wylewania swoich problemow. Jesli masz zamiar juz cos pisac, to przemysl sprawe dziesiec razy, a dopiero potem pisz, z sensem. Bo to co soba reprezentujesz na chwile obecna jest zenujace.

Pawel

No nie wiem czy az tyle uwagi nalezalo sie Hilton po tym co napisala...

Poniewaz Twoja odpowiedz z nieznanych mi przyczyn pojawila sie w innym watku, pozwolilem sobie ja tu umiescic, tak dla jasnej sytuacji.

Hilton napisał:
Kaczorze Donaldzie, tak, jestem w stanie podeprzec sie tytułem naukowym. Tak, rozumiem na czym polegaja tego typu warsztaty. Tak, posiadam w tym temacie wiedze, co prawda nie na poziomie otwierania przewodu doktorskiego, ale posiadam. Rozumiem rowniez znaczenie slow, ktore czytam i ktorych używam, a jesli ktoregos nie rozumiem, to sprawdzam w słowniku. Ty natomiast nie rozumiesz znaczenia jednego, waznego w tej inicjatywie słowa, to słowo to MARKETING.
Dziękuje za wskazanie pozycji do przeczytania, ale skad wiesz, ze jej nie znam. Widze ze jestes osobą uduchowioną i moze dlatego własnie tak podchodzisz do sprawy tych warsztatow.
A w odpowiedzi na pytanie kto dał mi prawo do.... - odpowiadam: konstytucja gwarantuje mi wolnosc wypowiedzi miedzy innymi. Mogłbys wskazac fragment(y) moich wypowiedzi w tym watku, ktore sa obraźliwe? Prosze o to, bo zauwazyłam ze jestes bardzo skrupulatny.
Powinienes zrozumiec, ze w zyciu nie tylko głaszcze sie kotka. Nie wszystko jest piękne i wyprasowane. Czasem trzeba obnażyc prawde. To zaskakujące, ze ludzie, ktorzy chca pokazac innym, ze cos dziala inaczej niz mozna sobie to wyobrazac i rozumiec, od razu posądzani są o wylewanie jadu.

Dziekuje za odpowiedz, ktora tym razem przyjemnie sie czytalo , tak jak gdyby autor nagle zmienil sie w inna postac



Idac dalej. Ja od kilku lat zaczytaju sie w autorach z roznych dziedzin, na ksiazki wydaje znaczna ilosc zarabianych pieniedzy, zwyczajnie dlatego iz pragne lepiej widziec swiat. I moge powiedziec, ze spora czesc ksiazek ktore wybralem byla bledna. Gdybym kilka lat temu mogl spotkac siebie, to zadalbym sobie pytanie jakie ksiazki powinienem kupic i z ktorych dotrze do mnie chocby jedna mala mysl. Do czego zmierzam. Kiedy poznaje nowego czlowieka on dostaje biala karte zaufania, bo z mojego pojmowania swiata tak powinno byc, dlatego zakladam ze te Panie wiedza o czym mowia, i byc moze wlasnie sa to osoby ktore przeczytaly sporo wlasciwych ksiazek ze zrozumieniem, spotkaly na swojej drodze wlasciwych ludzi i maja cos cennego do powiedzenia. Maja wlasnie do przekazania jak te ksiazki wiedze, tyle tylko ze sama ich esencje za sume x. Co w tym zlego ?

To ze w kolo jest mnostwo oszustow ktorzy przy pomocy odpowiedniej wiedzy i praktyki potrafia tak ukierunkowac nasze mysli abysmy podali numery kart kredytowych, nie ulega watpliwosci. Ale czy mozna tak na dzien dobry robic czarny pr komus kogo sie nie zna ? Ja z zawodu jestem programista, czy bedziesz mowic iz pisze wirusy i kradne pieniadze z kont ? Moim zdaniem nie.

Pozycja ktora wskazalem, nie jest do przeczytania lecz do zobaczenia, to film

Ja uduchowiony ? To bledne spostrzezenie, z wiara mam tylko tyle wspolnego ze sie nia interesuje bo fascynuje mnie jej wplyw na czlowieka odkad wystraszyl sie ognia

Ojejeje.... z tym prawem do mowienia to dziekuje za wskazanie konstytucji, to dla mnie jasne. Mialem na mysli fakt iz moim zdaniem naprawde fajniej swiat wyglada kiedy ludzie krytykuja konstruktywnie, a nie od tak zeby sobie pogadac. Nawet jesli te Panie w Twoim odczuciu do ktorego zreszto masz prawo chca kogos zmanipulowac to moze warto najpierw im zadac kilka pytan, poznac, sprobowac zrozumiec a dopiero wtedy krytykowac ?


"Powinienes zrozumiec, ze w zyciu nie tylko głaszcze sie kotka. Nie wszystko jest piękne i wyprasowane. Czasem trzeba obnażyc prawde. To zaskakujące, ze ludzie, ktorzy chca pokazac innym, ze cos dziala inaczej niz mozna sobie to wyobrazac i rozumiec, od razu posądzani są o wylewanie jadu."
Tylko czy jestes naprawde pewna ze piszesz prawde ? Bo ja powiem Ci ze lubie puszczac swoje "prawdy" by posluchac co maja do powiedzenie inni.

Z pozdrowieniami

Pawel

Hilton napisał:
[quote]Kow@lski napisał:
[quote]Hilton napisał:

1.Kowalski, nawet wstyd mi teraz odnosic sie do tego, bo uswiadomiles mi, ze nie osiągnełam jeszcze kolejnego stopnia swiadomosci. Biję sie w piers za niewiedze, bo nie zorientowalam sie iz dzis trzeba miec trenera osobowosci, aby radzic sobie w zyciu.
2. Oczywiscie ze te panie sie nie przejma tym co ja mysle na temat ich inicjatywy. Dlaczego mialyby sie przejąc? One chca zarobic pieniązki. Robia to wykorzystując swoją wiedze Zastanawia mnie taka sprawa : dlaczego te panie zamiescily swoja oferte na forum? Od tego jest dzial ogloszen. Jezeli ja chcialabym zarobic wykorzystujac swoja wiedze i zamiescilabym post o tresci " przygotuje do egzaminu advance z jezyka angielskiego, 400 koron za godzine", to administratorzy usuneliby moj post. Tak jak inne posty typu "szukam, wynajme, sprzedam itp". Dlaczego oferta handlowa tych pan nie zostala usunieta? Dlatego, ze ADMINISTRATORZY MAJA PRAWO DO DECYDOWANIA KTORE POSTY ZOSTAJA NA FORUM A KTORE NIE I SKRZETNIE Z TEGO KORZYSTAJA.
Milej niedzieli Kowalski alias Donald Duck.

P.s.; na podobnej zasadzie dziala telemarkenting oraz sprzedaz "uzdrawiających" kocow, poduszek z magicznej wełny. Owce hodowane byly zapewne w czwartym wymiarze.

Widzisz i znow przestrzelilas. Kim to ja juz wg Ciebie nie bylem: bylem Fachurra, Panemladnym, teraz Kaczorem Donaldem.
Z Bogiem Hilton, z Bogiem...

KaczorDonald napisał:

Hilton napisał:

Powinienes zrozumiec, ze w zyciu nie tylko głaszcze sie kotka. Nie wszystko jest piękne i wyprasowane. Czasem trzeba obnażyc prawde. To zaskakujące, ze ludzie, ktorzy chca pokazac innym, ze cos dziala inaczej niz mozna sobie to wyobrazac i rozumiec, od razu posądzani są o wylewanie jadu.

l


Cos mi tu jeszcze w tym watku nie daje spokoju. Hilton, jaka prawde chcialabys obnazyc? You never know before you know, you know? Akurat sie zlozylo, ze osobe ktora te warsztaty bedzie prowadzic znam 40 lat. Nie musi to byc absolutnie rekomendacja, bo nie jestem zadnym autorytetem, ale wiem, ze nie o pieniadze tu w jej wypadku jedynie chodzi. Oczywiscie tez, ale czy jedno z drugim musi sie gryzc? Zadzwon do biura Santorskiego w W-wie i zobaczysz ile sobie zyczy za wizyte. Sie ceni, tak jak i Ty w swojej profesji. I tez ma dzieci. Umowmy sie, psychoterapeuta to przede wszystkim zawod, a nie misja. Niektorzy sa w tym dobrzy, potrafia wykonac dobra robote.
O innych aspektach juz sie Sethur wypowiedzial...

Do psychicznie chorych sie nie zaliczam a jednak zdecydowalam sie na udzial w tych warsztach i uwazam ze byl to jeden z najlepszych weekendow w moim zyciu Nie bylo latwo ale na pewno warto bylo
Czesto gonimy za czyms czego nam brakuje i szukamy w najrozniejszych miejscach na ziemi nie wiedzac ze jest to zakopane w nas samych i wystarczy tylko po to siegnac
DZIEKUJE DZIEWCZYNY

to ja tez cos dopisze

skoro mowa tutaj o "wciskaniu ludziom bzdur" - to dla jendych sa to bzdury a dla innych nie. jesli ktos nie jest odbiorca tego watku - bo nie chce nim byc, to jaki jest sens pisania ze sa to bzdury. te wedlug niektorych bzdury pomagaja podwyzszyc jakosc ludizom ,, ktorzy sie na takie warsztaty decyzuja.

tutaj ktos napisal, nie chc emi sie cytowac - ze wciskaja takie wrsztaty ludizom ze nie majo umijetnosci. zatem nic bardziej mylnego - takiego warsztaty pokazuja , ze w kazdym z nas tkwia talenty i kazdy cos u mnie.
to ze takie warsztaty wciskajo ze nic nie umiemy - to raczej lęk, ze na takich warsztatach moge sie dowiedziec ze nic ni e umiem. ale czy skoro sie dowiem to czy toznaczy ze te warsztaty to bzdury i nic nie pokazują ? jesli wywolajo w kims dysonans to nic lepszego w zyciu ni emoze sie wydarzyc jak dysonans poznawczy

ale zgadzam sie ze warsztaty nie sa dl awszystkich tylko dla tych ktorzy tego potrzebują. a zawsze sa tacy ktorzy dopior poszukują. ci co nie wierza badx nie potrzebuja - nie musza tez uogolniac. a pewnie ze to marketing. bez marketingu trudno dotrzec do ludzi