wypowiedzenie umowy mieszkania bez umowy - Norwegia

Moze ktos wie jak rozwiazac problem z lokatorami ktorzy nie maja umowy wynajmu mieszkania. Mieszkanie jest na mnie. Przejalem ich jak wynajalem to mieszkanie.Teraz chce ich sie pozbyc? Jak to zalatwic normalnie nie maja zadnej umowy wynajmu. Dzieki za wszelkie info.

...spalic

ich (i zwalic wine na nich)...

brzydal ,tym tekstem rozlozyles mnie na lopatki heheh

baster napisał:
Moze ktos wie jak rozwiazac problem z lokatorami ktorzy nie maja umowy wynajmu mieszkania. Mieszkanie jest na mnie. Przejalem ich jak wynajalem to mieszkanie.Teraz chce ich sie pozbyc? Jak to zalatwic normalnie nie maja zadnej umowy wynajmu. Dzieki za wszelkie info.
Brzydal poniekąd ma racę . /jako metaforyczna przenośnia /
---
Ponieważ w trakcie zakupu obiektu , trzeba było ten problem załatwić legalnie z poprzednim właścicielem i równocześnie zalegalizować , poprzez Nowe umowy najmu z Tobą .
---
Teraz powinnaś sporządzić Legalne umowy Najmu z terminem wypowiedzenia ...
Inaczej się nie da .
---
Wszystkie te sprawy , są opisane przejrzyście na Edukacyjnej stronie , dotyczącej wynajmu mieszkań , przez prywatne Osoby , innym podmiotom .
---
Gdzieś Tu nawet był kiedyś zamieszczony link do tej strony , jednak nie chce Mi się szukać .

Mój znajomy miał problem z lokatorami i też nie wiedział jak się ich pozbyć. Mogę powiedzieć co wiem jeżeli chodzi o warunki, które muszą spełnić lokatorzy, by się ich pozbyć:
1. dewastacja,
2. zaleganie z czynszem,
3. nadużywanie alkoholu,
4. palenie tytoniu (co jest zagrożeniem zdrowia i życia dla innych mieszkańców).
Pamiętaj, że Ty też musisz spełniać pewne obowiązki prawne co do instytucji komunalnych jako podnajemca (meldunkowe, przeciw pożarowe, umowa z właścicielem powinna zawierać stan budynku, umeblowania itd.).
Resztę pewnie znajdziesz na forum jak dobrze poszukasz.

baster napisał:
Moze ktos wie jak rozwiazac problem z lokatorami ktorzy nie maja umowy wynajmu mieszkania. Mieszkanie jest na mnie. Przejalem ich jak wynajalem to mieszkanie.Teraz chce ich sie pozbyc? Jak to zalatwic normalnie nie maja zadnej umowy wynajmu. Dzieki za wszelkie info.
Wymien zamki i po problemie.

tropik napisał:
baster napisał:
Moze ktos wie jak rozwiazac problem z lokatorami ktorzy nie maja umowy wynajmu mieszkania. Mieszkanie jest na mnie. Przejalem ich jak wynajalem to mieszkanie.Teraz chce ich sie pozbyc? Jak to zalatwic normalnie nie maja zadnej umowy wynajmu. Dzieki za wszelkie info.
Wymien zamki i po problemie.

Wymienić zamki w wynajętym mieszkaniu? A kto sie tego podejmie? Trzeba mieć zgodę właściciela .

baster napisał:
Moze ktos wie jak rozwiazac problem z lokatorami ktorzy nie maja umowy wynajmu mieszkania. Mieszkanie jest na mnie. Przejalem ich jak wynajalem to mieszkanie.Teraz chce ich sie pozbyc? Jak to zalatwic normalnie nie maja zadnej umowy wynajmu. Dzieki za wszelkie info.
jesli nie ma umowy to jesli to sa normalni ludzie: porozmawiaj, przedstaw sytuacje, pomoz znalesc nowe lokum... i tyle...
jesli to tepe zakute paly i jakby nie robili nic w kiruku szukania nowego to po tygodniu daj ostrzezenie ze sie ich pozbywasz, cos jakby ostatnia szansa... po 3 dniach, rzeczy na dwor, zamki zmienione, w razie przyjazdu policji: kontrakt na mieszkanie w rece!!

Hilton napisał:
Wymienić zamki w wynajętym mieszkaniu? A kto sie tego podejmie? Trzeba mieć zgodę właściciela .
nowa wkladka i srubokret krzyzak plaski i moze jakies torx.... jedno piwo i dwie fajki czasu: tyle to zajmuje
mozna zawiadomic wlasciciela ze sie zgubilo klucze i ze sie wymienilo zamki czym predzej i ze tu jest nowy klucz teraz... operatywnosc!!!!!!!! i stalowe jajka!!!!!!

Yatsek napisał:
Hilton napisał:
Wymienić zamki w wynajętym mieszkaniu? A kto sie tego podejmie? Trzeba mieć zgodę właściciela .
nowa wkladka i srubokret krzyzak plaski i moze jakies torx.... jedno piwo i dwie fajki czasu: tyle to zajmuje
mozna zawiadomic wlasciciela ze sie zgubilo klucze i ze sie wymienilo zamki czym predzej i ze tu jest nowy klucz teraz... operatywnosc!!!!!!!! i stalowe jajka!!!!!!
Osobiście popieram załatwianie takich spraw w cywilizowany sposób. Poza tym, nie każdy zamek mozna samemu wymienić. Jeżeli to jest zwykły ving to owszem, ale są tez klucze na immobilizer albo takie, gdzie jeden otwiera wszystkie pomieszczenia w bloku, prócz drzwi sąsiada, więc szkoda zgubić taki klucz, bo ta przyjemność jest kosztowna.
Jacku, polska operatywnosc tak, ale nie musimy udowadniać jakimi cwaniakami potrafimy być. Pewne sprawy załatwia sie inaczej.