Kilka pytań o Stavanger - Norwegia

Witam serdecznie,

Wraz z dziewczyną i dwiema koleżankami wybieramy się na weekend majowy do Norwegii, właśnie do Stavanger. Będzie to nasz pierwszy pobyt w tym kraju. Czy mógłbym zadać, Wam rodakom mieszkającym w Stavanger, kilka pytań?

Czy orientujecie się może gdzie znajdują się jakieś tanie schroniska młodzieżowe? Jesteśmy studentami, także hotele raczej odpadają. A może sami macie jakiś wolny pokój na dwie noce do udostępnienia za opłatą? Może być nawet skrawek podłogi , byleby tylko móc przenocować. A jeśli niczego nie znajdziemy to czy jest możliwość przekoczowania np. na lotnisku?

Co polecacie nam zwiedzić w Stavanger? Czy orientujecie się może o kosztach biletów itp? Chcielibyśmy również dostać się do Lysefjord- wiem, że jest to ok 50km od Stavanger i trzeba płynąć promem. Mógłby ktoś mnie pokierować jak się tam dostać? Tzn. skąd wypłynąć promem,jakie są godziny rejsów oraz jaka jest cena biletu.

Może mi ktoś orientacyjnie powiedzieć w jaki budżet należy się zaopatrzyć na tę dwudniową podróż?

Jeśli macie chwilkę czasu to prosiłbym o każdą, nawet najmniejszą informację o Stavanger, to co dla Was może być banalne i oczywiste dla mnie będzie bardzo ważną i przydatną informacją.

Z góry dziękuję, ze każdą wypowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.

Stavanger to nie jest miejsce na tani weekend. Wycieczka promem to ok. 1000 koron dla rodziny , a pojedynczo to ok 350-400 koron.
Prom wyplyma z zatoki w centrum Stavanger.
Obiad w najtanszej knajpie ( a ja nie wiem gdzie takie sa to min 100 koron, bilet autobusowy po miescie to 30 - 40 koron. Noclegi to tez nie jest tania sprawa, chyba ze macie namioty , bo tutaj mozna rozbijac poza miastem bez pozwolen, bo z lotniska to was zwina.
Ogolnie to nie jest to tania impreza.
A piwo w knajpie to ok 100 koron, w sklepie ok 30 koron, i weekendy chyba tylko do 19.00
Ogolnie to tak ze 2000 koron na glowe i zapraszamy, ale na dwa dni to nie warto sie tak daleko tluc.
1 korona to ok. 0,5 zl.

Witam,
w sumie to sie zgadzam z artisandes. W dwa dni duzo nie zwiedzicie. Po za tym dochodza was koszty autobusow, np. z sandnes do stavanger ( ok. 20 km) kolo 44 koron za osobe dorosla ( tutaj z tego co sie orientuje legitymacje studenckie polskie wazne sa przy zakupie biletu miesiecznego i tylko tego). Ale plus jest taki ze w muzeach nasza kochana legitymacja jest wazna ( 20 kr normalny a ulgowy 10 kr w przypadku muzeum archeologicznego) .
Ja osobiscie nie znam nikogo kto udsotepnil by Wam pokoju, schronisk niestety tez tutaj nie widzialam ( moze sa tego nie jestem pewna). Wiem, ze Stavanger Universytet ma akademik ale koszt na pewno nie jest niski, po za tym daleko od centrum - za autobus trzeba zaplacic.
Wiekszosc ciekawych miejsc jest po za centrum miasta tutaj bez samochodu lub genialnej znajomosci rozkladu autobusu to ciezko sie gdzies dostac. W centrum stavanger sa muzea tj. archeologiczne, olejowe, puszek i konserw, morskie, wozow strazackich, wojny, mala wystawa wikingow. Po za tym jest stare budownictwo, kosciol luteranski, fjordy, centrum miasta i park z jeziorkiem.
Glowna atrakcja to preikestolen - ok. 2h samochodem podroz + prom, kjerag- ok. 2-3h samochodem ( nie pamietam dokladnie) i caly dzien wchodzenia pod gore a trzeba tez wrocic . Najlatwiejsze do zobaczenia sa "trzy miecze" na Madli ( czesc stavanger) i jeden autobus tam jeździ ( ok 40 koron w jedna strone za jedna osobe).
Alkohol dostepny jest chyba do 18 w dni powszednie, zakupic moze osoba od 21 roku zycia jesli sie nie myle.
Watpie ze mozecie przekimac na lotnisku.
takze rowniez mysle ze ok 2000 kr wam sie przyda ( jesli chcecie gdzies dalej pojechac i wliczac promy, autobusy czy pociag) jednak jakbyscie chcieli zobaczyc samo centrum stavanger i znajdziecie kogos kto was przekima to koszty nie musza byc takie duze. Dobrze by bylo, zebyscie tutaj mieli kogos kto jest na tyle dlugo w tych okolicach zeby wasz weekendowy wypad byl satysfakcjonujacy.

Pozdrawiam

Koszt biletu autobusowego, to obecnie 28 koron jak się nie mylę, jakie 40 ? Oczywiście nocne są ponad dwa razy droższe.
W knajpie, żeby się najeśc i napic (nie mówię o alkoholu) potrzeba co najmniej 500 koron, za 100 NOK to najwyżej kanapkę się kupi w restauracji... Ewentualnie posiłek lunchowy. Małe piwo w restauracji kosztue ok 65 koron, duże 100. Nie polecam, daleko tym browarom do naszych polskich nalewaków.
Poza tym, o czym wspomniała przedmówczyni ( "trzy miecze" na Madla, to faktycznie jedna z największych atrakcji tego miasta...przejeżdżam tamtędy codziennie i zawsze pełno turystów), polecam wycieczkę na Månafossen-przepiękny wodospad, w górę idzie sie ok 45 min jak dobrze pamiętam, a z tego co wiem, wspinając się dalej, można dotrzec na samą górę, no i Aborten-o ile dobrze pamiętam nazwę-spory park, w którym pełno zieleni, wiewórek i innych przyjemnych dla oka rzeczy
Najciekawsze wg mnie są tu krajobrazy, których oglądanie nic nie kosztuje Może poza biletem autobusowym
2000 NOK wg mnie na pewno wystarczy na wszystkie podstawowe potrzeby.
O noclegach niestety nic nie wiem.

Pozdrawiam i życzę udanego pobytu

www.visitnorway.com/pl/gdzie-jechac/Fior...Stavanger/Lysefjord/

www.visitnorway.com/stavanger

www.eurocampings.pl/pl/europie/norwegia/rogaland/

itd. itp
pozdrawiam

Grajek napisał:
Czy orientujecie się może gdzie znajdują się jakieś tanie schroniska młodzieżowe? Jesteśmy studentami, także hotele raczej odpadają.
co ma piernik do wiatraka??? to tylko i wylacznie Twoja wina ze jestes tylko studentem i nie jestes operatywny!!! Moj brat konczy studia i pracuje jednoczesnie i ma kase... jego znajomi rowniez.... ze ma bylo podobnie... tylko Ci ktorzy pracowali w punkcie xero albo w knajpie wieczorami marudzili a reszta potrafila normalnie zarabiac powyzej sredniej krajowej bedac studentem!!! aha - studia, a nie marketing i zarzadzanie albo jakies smieszne psychologie czy stosunki spoleczne i inne bezuzyteczne dziady....

Hej to co mowisz do kierowcy ze z sandnes do centrum stavanger placicsz 28 koron? mnie zawsze kasuje 44 korony w jedna strone, a jezdze dosc czesto . Chetnie wykorzystam podpowiedz jesli bedziesz uprzejma sie podzielic

pozdrawiam

Ja place 27 koron, nie wazne czy do Sandnes czy dwie ulice dalej. Bilet jest wazny okolo 1,5 godziny

Kalba napisał:
Ja place 27 koron, nie wazne czy do Sandnes czy dwie ulice dalej. Bilet jest wazny okolo 1,5 godziny

dokladnie zgadzam sie... wazny 1,5godz wiec jak sie wyrobisz to mozesz wrocic na tym samym bilecie do domku

jezeli naer sone to 14nok ale nie jest wazny na powrot i tylko krotki odcinek trasy....

kurde to czemu ja place zawsze 44 korony w jedna strone ? Zawsze prosze bilet do Stavanger dla dorosłych ( bo nie mam zniżek) i kasuja mnie 44 korony. Raz poprosilam bulet do skatte i tez mnie skasowal 44 korony mimo, ze nawet do centrum nie dojechalam .. Może to zależy od numeru autobusu no nie wiem xD
eh człowiek jak nie wie to zawsze go oskubią xD nie ważne gdzie

Ale dzięki za odpowiedz teraz będę się wykłócać o tańszy bilet

Pozdrawiam