Prawojazdy - Norwegia - s2

limetka81 napisał:

3 - raz jeździłam po mieście 50 minut i na samym końcu egzaminu usłyszałam że wynik negatywny bo za mało dynamiczna jazda.... były korki


Nie przypominam sobie przepisu który mówi w jakim czasie należy rozpędzić się do wymaganej prędkości aby było odpowiednio dynamicznie.
Do oblania potrzebne są dwa błędy.

...limetka
a czy ty musisz miec,to prawo jazdy (bo jest ci potrzebne np:do pracy)
czy robisz,bo wszyscy maja?

a tzw. luk,to nic innego jak 'umiejetnosc umieszczenia punktu w przestrzeni' (to tak madrze) dlatego byl ,jest i bedzie podczas egzaminow.

za tym twoim 3 razem to ja bym odwolanie zrobila,no ale juz za pozno... mnie oblano za moja pewnosc siebie na placu manewrowym, robilam korekte przy parkowaniu tyłem do garażu i egzaminator powiedzial ze nie dam rady a ja do niego ze dam, on uparcie wpieral mi ze nie dam, a ja wtedy wyskoczylam do niego z "mordą" ze dam...no coz dalam rade ale pozniej na miescie mnie oblal bo : BYM WYMUSILA PIERWSZENSTWA OD TAAAMTEGO AUTA!! ciekawe o jakie "tamte auto" jemu chodzilo,bo gdy mialam czerwone swiatlo to byla pustaka na drodze, zadnych innych aut...moja gafa ze za pozno sie zglosilam do osrodka egzaminacyjnego po tym fakcie jak dostalam kartke biala i slowa od tego ze egzamin nie zdany....hmm pewnie sie odgryzl za ten "mój język"
ale to wszystko dzialo sie 8lat temu rety juz tyle czasu minelo

panladny napisał:
[quote]...limetka
a czy ty musisz miec,to prawo jazdy (bo jest ci potrzebne np:do pracy)
czy robisz,bo wszyscy maja?

a tzw. luk,to nic innego jak 'umiejetnosc umieszczenia punktu w przestrzeni' (to tak madrze) dlatego byl ,jest i bedzie podczas egzaminow.[/qujest


jest mi potrzebne..... gdyby nie było to bym to pierdzielnęła i już.

hmm...jak mus,to mus!

powodzonka...

limetka81 napisał:
nie wiem jaki w tym cel ale...
1 - szy raz oblałam na autodromie... nie wyjechałam z łuku.....
2 - raz dokładnie to samo.......
3 - raz jeździłam po mieście 50 minut i na samym końcu egzaminu usłyszałam że wynik negatywny bo za mało dynamiczna jazda.... były korki
4 - raz ewidentnie moja wina! światło czerwone.... oto nie mam żalu ale o niczym tak nie marzę jak już zdać i do domu pojechać.......
Miałaś na spokojnie ...s p o k o j n i e...opisać zdarzenia ...a nie zdawkowo... w pośpiechu ...goni ktoś ciebie czy co..?!.
I tak samo chaotycznie pewnie jest podczas jazdy ...
Egzamin na prawko to w 80 % psychologia zachowania jednostki podczas jazdy w ekstremalnych warunkach.../ EGZAMINATOR i określony zakres wykonywanych poleceń zewnętrznych ... nie zawsze zgodnych z Naszym mniemaniem o jego poprawności /.
Ja na kursie , po każdej jeździe pisałem to co było podczas jazdy ..tzn. wszyscy to robili nie tylko ja oczywiście ...
Analiza jazdy ..oraz reakcja na zadawane głupie pytania ...i oczywiście pozostałe elementy tak poprawne jak i błędne...
A w tamtym okresie instruktorzy takie polecenia dawali ...teraz podobno Im nie wolno...
Tylko ja byłem na wczasach 3 tydnie z kursem na prawo jazdy...
Na kursie było sporo osób ..wszystkie zdały egzamin Państwowy na luzie ...
Jednak my wiedzieliśmy co i jak potrafimy ewentualnie spieprzyć i jak się zachować by tego nie zrobić...
A byli na początku kursu agenci totalni... nawet daw maluchy uszkodziliśmy dokładnie ...

Dlatego zadałem Tobie takie nie inne zadanie ale cóż ... z tego co naprodukowałaś nic nie wynika za mało danych...

SZCZEGÓŁY...s z c z e g ó ł y... szczególiki ...bo diabeł tkwi w szczegółach...
Nie chcesz tego pisać Tutaj, to napisz sobie ten elaborat dla siebie tylko i analizuj ...powinno to doprowadzić ciebie do wewnętrznego luzu ......
OSOBA KTÓRA TRZY RAZY OBLAŁA ma przy następnych podejściach , niestety obciążenie stresowe ...
I TO TRZEBA ZWALCZYĆ spokojną ... ANALIZĄ ...
Niektóre Ośrodki Egzaminacyjne mają specjalne darmowe kurso-pogadanki na ten temat... z udziałem psychologa i samymi egzaminatorami...nie zawsze z tymi którzy nas akurat egzaminowali .

3 - raz jeździłam po mieście 50 minut i na samym końcu egzaminu usłyszałam że wynik negatywny bo za mało dynamiczna jazda.... były korki

Ja na egzaminie usłyszałam dokładnie to samo ale jakoś mnie przepuścił.Na jego uwagę powiedziałam jedno że jak bym miasto znała to bym dynamiczniej jeżdziła a tak to niestety powoli a bezpiecznie a instruktor sie tylko uśmiechnął i stwierdził ze jak tak to ok bo bezpieczeństwo ponad wszystko a zawalidrogą nie jestem

kami jak tam prawko???????????/

fullcasco napisał:
ale tu daja z terminem waznosci

Fakt..tylko ze nie wiem czy dozyje tego terminu bo moj sie konczy w 2077 roku ps.termin waznosci norskiego prawka to 100lat

Mikael napisał:
fullcasco napisał:
ale tu daja z terminem waznosci

Fakt..tylko ze nie wiem czy dozyje tego terminu bo moj sie konczy w 2077 roku ps.termin waznosci norskiego prawka to 100lat

dobre