Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Norweski - moje postepy w nauce. :-) - Norwegia

Czytali temat:
(841 niezalogowanych)
810 Postów
Maniak
Witam wszystkich uczacych sie Norweskiego.
Moje zmagania z tym jezykiem zaczelam niedawno.
Mam dwa podstawowe kursy tzn. Norweski ESKK i Ny i Norge.

Nastawiam sie na samym poczatku na rozumienie ze sluchu
i mowienie CALYMI ZDANIAMI.

Po prostu mniejszy nacisk klade na slowka
i kuje na pamiec cale zdania, to znaczy
musze powtarzac je z pamieci automatycznie.

Moj korepetytor taka wlasnie metode zalecil mi.

Mam jednak problem, material dzwiekowy na plytkach
jest wymawiany po prostu za szybko.

Drugi problem to to,
ze facet bez przerwy gapi sie na moje cycki!!!
Nie wiem co to dalej bedzie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
810 Postów
Maniak
beauty napisał:
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
810 Postów
Maniak
beauty napisał:
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
beauty napisał: facet bez przerwy gapi sie na moje cycki!!!
Nie wiem co to dalej bedzie.

Jeżeli Tym Facetem nie jest ...Yatsek... to spuść powietrze z tych cyców i zakryj je bardzo szczelnie ...!!! najlepiej fiszbinem .... będziesz Miała spokój ...
---
Jednak jak to jest ...Yatsek... to Ja się Ne wtrącam ...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4104 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
gabriel napisał:
[color=#800080]Jeżeli Tym Facetem nie jest ...Yatsek...
hehehehe... Gabriel Dobry Swat )))

dla Ciebie i innych ciekawy artykul... szkola.interklasa.pl/f038/wesele.htm

Psysłali mnie tu nasi do wasych.

Cy docie wase wyscyzyche* za nasego dyrdunia**?

Docie, cy nie docie?

Jak nom docie, odkreńciwa, jak nom nie docie, to nie odkreńciwa;

a jak nie docie, to nom prendko odpowidzcie, a dali pojedziewa, a potem pewnikiem dostaniewa.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
812 Posty

(optimus reaktywacja)
Maniak
beauty napisał:
Witam wszystkich uczacych sie Norweskiego.
Moje zmagania z tym jezykiem zaczelam niedawno.
Mam dwa podstawowe kursy tzn. Norweski ESKK i Ny i Norge.

Nastawiam sie na samym poczatku na rozumienie ze sluchu
i mowienie CALYMI ZDANIAMI.

Po prostu mniejszy nacisk klade na slowka
i kuje na pamiec cale zdania, to znaczy
musze powtarzac je z pamieci automatycznie.

Moj korepetytor taka wlasnie metode zalecil mi.

Mam jednak problem, material dzwiekowy na plytkach
jest wymawiany po prostu za szybko.

Drugi problem to to,
ze facet bez przerwy gapi sie na moje cycki!!!
Nie wiem co to dalej bedzie.


1 problem - twoj nauczyciel nie ma pojecia o nauczaniu skoro stosuje sredniowieczne metody. Jezeli dodatkowo nie znasz mnemotechnik to marnujesz swoj czas. Poznaj strukture jezyka "klucz" dzieki ktoremu sama na podstawie znajomosci slowek bedzie potrafila formulowac poprane gramatycznie zdania. Gramatyka to ten klucz. Mysle jednak, ze sama to doskonale wiesz skoro w innych postach probujesz umiejetnie lawirowac czesto wplatajac terminologie obca wiekszosci forumowiczow. Dlatego sens umieszczenia tego postu wydaje sie naciagany.
Chyba, ze "clue" postu to punk drugi. Wtedy do udzielenia porady potrzebujemy zapoznac sie z "materialem" Mysle, ze jakies zdjecie pozwoli naswietlic obraz sytuacji i stwierdzic czy korepetytor jest zdrowy czy moze jest dewiantem
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
810 Postów
Maniak
optimus reaktywacja napisał:
1 problem - twoj nauczyciel nie ma pojecia o nauczaniu skoro stosuje sredniowieczne metody. Jezeli dodatkowo nie znasz mnemotechnik to marnujesz swoj czas. Poznaj strukture jezyka "klucz" dzieki ktoremu sama na podstawie znajomosci slowek bedzie potrafila formulowac poprane gramatycznie zdania. Gramatyka to ten klucz.
Witaj Optimusku Kochany.
Co sie tyczy metod mojego nauczyciela Norweskiego, to postanowilam sprawdzic w necie
co pisza na ten temat naukowcy od jezyka i ku mojemu zdziwieniu,
wszystko co tlumaczyl ten moj nauczyciel odnosnie samej metody,
potwierdzilo sie.

Niestety "struktura gramatyczna" jako baza, podstawa nauki - klucz,
wiedzie nieodlacznie do szkodliwego procesu "myslenia po Polsku"
z nastepowym "mowieniu po Norwesku".

Taki sposob nauki jak proponujesz, owszem sprawdza sie
u ludzi bardziej inteligentnych czy zdolnych "jezykowo",
ale niestety nie u takich analfabetek jak ja czy u podobnych.

Po prostu ja jestem UPOSLEDZONA UMYSLOWO
a wpomniana przez Ciebie metoda bede sie uczyc 10 lat
z marnymi efektami.

Ja musze miec cos takiego jak dziecko 2, 3 letnie lub babcia 65 letnia,
ktore ucza sie automatycznie i skutecznie bez gramatyki na poczatek.
Oczywiscie gramatyka rowniez ale po jakims czasie po opanowaniu
podstawowego jezyka PLYNNIE.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
810 Postów
Maniak
Anna82 napisał:
Również polecam Ewę, super, konkretna babka, a jej lekcje dają bardzo dużo.
Sama korzystałam, moja siostra mieszka w pl i również uczęszcza na kurs podstawowy.
Super sprawa.

No juz druga osoba poleca Pania Ewe,
tak wiec to juz nie jest przypadek.

Zastanawiam sie Aniu z czego to wyplywa, ze ona jest taka dobra?
Materialy musi miec podobne jak te dostepne w sklepach.

Dochodze do wniosku, ze tajemnica tkwi w metodzie.
Troche sie juz o tym naczytalam i wiem na wlasnym przykladzie,
ze dostepne np. nagrania sa za szybkie do powtarzania dla
poczatkujacych. Prosilam juz kolegow o jakis sposob zwolnienia tej gadki
i jeden pracujacy w radiu dzwiekowiec obiecal pomoc.

Na nastepny tydzien mam miec pierwsze proby.

BTW
Koledzy sami zainteresowali sie nauka Norweskiego,
teraz nie wiem czy to podpucha z ich strony,
bo licza na jakies "bara-bara"
czy faktycznie chca sie uczyc.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
810 Postów
Maniak
Anna82 napisał:
Sant Marianku

Ja poszłam na parę lekcji, podszkolić się.
Ewa tak tłumaczy że głupi by zrozumiał, świetnie gada po norwesku.
Dostać się do niej graniczy z cudem to już chyba o czymś świadczy
Dominiko może mogłabyś spróbować, nie ma to jak mieć na "żywo" kontakt z norweskim, z płyt możesz słuchać, ale tak jak sama napisałaś na razie za szybko gadają


Aniu odpowiem w tym temacie bo lepiej pasuje do tresci.

Metoda stosowana przez Ewe jest skuteczna i to jest podstawowa informacja.

Mam taki pomysl aby dostosowac istniejace materialy do tej metody
albo "wyprodukowac" zupelnie nowe pod siebie.

Caly czas mysle jak do tego sie zabrac

Gdyby nie ta cholerna matura to juz bym cos miala konkretnego.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1444 Posty

(Anna82)
Maniak
Znajdź jakiegoś norwega i niech gada z Tobą
Dla mnie najgorsze są dialekty mieszkając parę latek w Kristiansand przyzwyczaiłam się do ichniego dialektu jak przeprowadziłam się do Stavanger to karpia przyjęłam strasznego no ale teraz jest już ok rozumiem co gadają

Ale i tak myślę że najlepiej uczyć się od rodowitego Norwega
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok