walenzo napisał:Na początku czerwca wraz z dziewczyna planujemy przeprowadzić się do Norwegii. Przeczytałem wiele komentarzy naszych rodaków na forach i tak naprawdę niczego konkretnego się nie dowiedziałem oprócz prostackich komentarzy i szydzenia z ludzi chcących szukać tu lepszego życia.Pytanie do was mieszkających w Alesund. Czy może mi ktoś odpowiedzieć, czy jest jakakolwiek szansa na znalezienie pracy osobom po studiach z dobrą znajomością angielskiego. Ze względu na brak znajomości norweskiego chcemy podjąć się każdej pracy. Proszę o normalne odpowiedzi na temat realiów a Alesund.
WYSZYDZANIE ...powiadasz ...!!!?
---
A jak potraktować Inaczej Konkretny Post jaki widzimy tutaj , umieszczony powyżej .
Znaczy Twój Osobisty Post .!!! .
---
Jeżeli My wyszydzamy Prostacko ...
---
To jak zakwalifikować , twoje górnolotne pytanie , w Tak Ważnej życiowej sprawie .
Jak zmiana pracy , miejsca zamieszkania i kraju pobytu ...!!?? .
---
Jak potraktować pytanie typu...:
-..."czy jest jakakolwiek szansa na znalezienie pracy "... a w jakim zawodzie !? .
-..."na brak znajomości norweskiego"... a przeczytaliście sobie współczesne realia emigrantów w Norge !!??.
---
Piszesz , że trochę czytałeś na te tematy ...
-A przeczytałeś , jakie są realia utrzymania w Norge , zanim tą pracę się znajdzie ....!?
-A doczytałeś ,ILE TRZEBA MIEĆ FORSY NA START i do PIERWSZEJ WYPŁATY ...!?
-A doczytałeś.........
-A doczytałeś........
-A........................
-A ................ Faktycznie , przecież My Tu Som Polacy , Którzy dla Rodaka za Granicom , To są Tylko Wikami i Prostakami...!!!
No tak bo My to Już się Nachapaliśmy ale drugiemu Nic Nie Chcemy Dać ...
---
CZY TA MOJA PISEMNA WYPOWIEDZ , TEŻ PODCHODZI POD PROSTACKIE , CHAMSKIE WYSZYDZANIE ...!??? .
---
A Jak można , odpowiedzieć Takim Jak Ty Podobnym , POWAŻNIE ... No Jak ...
WEŹ się zastanów trochę logicznie ...
wszak nie jesteś chłep i burak w kaloszach , z których słoma wystaje na zewnątrz ...!
---
Jesteś WYKSZTAŁCONY I PO STUDIACH , jak ty byś zareagował w Polsce , jak ktoś napisał by do ciebie list ...
---
..."Szanowny Panie..."walenzo" ... Bardzo podoba mi się Pana kraj i chciałbym u Was Pracować ... Jestem LAOTAŃCZYKIEM ... skończyłem studia o kierunku ..."CAŁKIEM DO DUPY"... , POLSKIEGO NIE ZNAM , jednak angielskim władam dobrze w piśmie i mowie .
Proszę mi doradzić czy w Zamościu znajdę pracę i czy znajdę również mieszkanie dla siebie i mojej kobiety , którą też chcę zabrać do Miłej i Bogatej Polski .
Do puki się nie nauczę Polskiego , Mogę Robić wszystko Nawet Na zmywaku , Proszę Mi Pomóc a będę dozgonnie wdzięczny .
Ding Dan Gien .
---
I jak Ty byś zareagował na takie Dictum ...?
---
A tu na Tym Forum takich BZDET JEST DZIESIĄTKI MIESIĘCZNIE i grube setki rocznie .
I każdy z was ma do Nas pretensje , że jesteśmy Prostacy i chamsko wyszydzamy wasze błagalne prośby .
ECH !