Moi drodzy kupiłam sobie w rodzinnym kraju TV Toshiba ten niby ful wypas z przeglądarką internetową itp. do tego odtwarzacz wszystkich płyt i coś co zwą tuner. szczęście uleciała kiedy przywiozłam to do Norwegii.
Nie posiadam telewizji miałam zamiar ten TV wykorzystać jako monitor do kompa, przeglądarki internetowe i oglądania filmów.
Instrukcja niby banalna ale ten sprzed jakis skomplikowany.
Wszystko działa juz ogladalam film, muza gra swietnie, filmy można odtwarzać. Jest jednak jeden bajer ciągle mam komunikat, że TV nie jest podłączony do internetu.
Magia moich pomysłów zgasła. zmarnowałam już 3 dni na to ustrojstwo i mysle, że głowa muru nie przebije. Jednocześnie zaznaczam, że wszystkie pojecia dotyczace elektroniki to ciemnośc.
Może ktoś z was pokonał tego demona. Prosze o rade.
Nie posiadam telewizji miałam zamiar ten TV wykorzystać jako monitor do kompa, przeglądarki internetowe i oglądania filmów.
Instrukcja niby banalna ale ten sprzed jakis skomplikowany.
Wszystko działa juz ogladalam film, muza gra swietnie, filmy można odtwarzać. Jest jednak jeden bajer ciągle mam komunikat, że TV nie jest podłączony do internetu.
Magia moich pomysłów zgasła. zmarnowałam już 3 dni na to ustrojstwo i mysle, że głowa muru nie przebije. Jednocześnie zaznaczam, że wszystkie pojecia dotyczace elektroniki to ciemnośc.
Może ktoś z was pokonał tego demona. Prosze o rade.