jak to było - Norwegia

kurcze a taki fajny temat się zapowiadał
może odświeże temat i zadam pytanie :
co sądzicie o śmierci gen.Sikorskiego i katastrofy w Giblartarze??
niby wypadek lotniczy ale ...angole utajnili wyniki dochodzenia ...na 100 lat

przepraszam niechcąco założyłem nowy temat

mój post jest do tematu: " to jak to w koncu jest"

Mnie sie wydaje, ze ktos tam za granicami naszego kraju doskonale nam paskudzi historie. Nawiazuje do tego co powiedzial bohater filmu, ktory wrzucilem.

Tak sie poszczescilo, ze mialem okazje byc sluchaczem wykladow dr hab W.Branickiego, ktory bral udzial przy identyfikacji zwlok na podstawie materialu genetycznego pozostawionego po gen. Sikorskim.
Niestety uslyszelismy tylko wyniki badan potwierdzajace, ze sa to zwloki Generala i przczyny smierci tj, liczne zlamania plus obrazenia wewnatrznarzadowe. Czyli ekshumacja zwlok potwierdzila, ze zginal on w katastrofie lotniczej. Inne badania nie potwierdzily zabojstwa, chyba, ze ktos majstrowal przy samolocie.

najpierw dowiedz się jaki to wódz zostawił swoją armię i uciekł z pola walki
później dowiedz się kto dowodził Wojskiem Polskim w zastępstwie zbiegłego Piłsudskiego
następnie jakie były dalsze losy dowódców, którzy zostali
Rozwadowskiego, Zagórskiego, Sikorskiego....
kto to byli piłsudczycy
i dlaczego nienawidzili tych wymienionych wyżej i wzajemnie