Biznes i gospodarka

Norwegia nadal walczy z inflacją. Ile jeszcze podwyżek stóp procentowych?

Monika Pianowska

14 sierpnia 2023 19:50

Udostępnij
na Facebooku
2
Norwegia nadal walczy z inflacją. Ile jeszcze podwyżek stóp procentowych?

Stopy procentowe w Norwegii są podnoszone, aby zahamować inflację i zepchnąć ją kierunku docelowego poziomu 2 proc. stock.adobe.com/licencja standardowa

Oczekuje się, że 17 sierpnia Norges Bank podniesie główną stopę procentową o kolejne 0,25 punktu procentowego. Prezes Banku Centralnego Ida Wolden Bache sama ogłosi decyzję bezpośrednio z konferencji prasowej podczas festiwalu politycznego Arendalsuka.
Jeśli bank centralny zdecyduje się na taki krok, będzie to dwunasta podwyżka stóp procentowych od wybuchu pandemii koronawirusa, kiedy to poziom wynosił 0 proc. Po podniesieniu kluczowa stopa procentowa Norges Bank wyniesie 4 proc. W czerwcu ogłoszono, że jesienią zatrzyma się ona na 4,25 proc.

Stopy vs. inflacja

Stopy procentowe w Norwegii są podnoszone, aby zahamować inflację i zepchnąć ją kierunku docelowego poziomu 2 proc. Okazało się, że nie jest to takie proste. Słaba korona norweska, wciąż wysoki popyt na towary i usługi oraz dość korzystne porozumienia płacowe ustalone tej wiosny sprzyjają utrzymywaniu się wysokich cen, a co za tym idzie także inflacji.
W miniony czwartek Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w lipcu ceny wzrosły o 5,4 proc. Inflacja bazowa, czyli wskaźnik cen konsumpcyjnych po odjęciu towarów energetycznych i po uwzględnieniu podatków, wyniosła 6,4 proc.
Większość zadłużenia Norwegów to kredyty hipoteczne.

Większość zadłużenia Norwegów to kredyty hipoteczne.Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa

Jednocześnie z przeglądu Finansportalen wynika, że ​​większość największych banków w kraju ustaliła już cenę kredytu hipotecznego na poziomie około 5,5 proc. Jeśli banki podążą za ogłoszonymi przez Norges Bank podwyżkami stóp procentowych, normalny kredyt hipoteczny wzrośnie do 6 proc. lub więcej przed końcem roku. W takim przypadku realna stopa procentowa będzie dodatnia, co oznacza, że ​​posiadanie kredytu kosztuje.

Kredyty coraz cięższe do spłacenia

Wielu mieszkańców kraju fiordów boryka się z faktem, że koszty odsetek od kredytu znacznie wzrosły w ostatnim czasie. Wciąż niewiele wskazuje jednak na to, że banki często spłacają kredyty hipoteczne i przeprowadzają egzekucje.
Niemniej Norweski Urząd Nadzoru Finansowego stwierdza, że ​​odsetek gospodarstw domowych o wysokim obciążeniu długiem znacząco wzrósł w ostatnich latach. Według oceny organu ​​stanowi to zagrożenie dla całego norweskiego systemu finansowego, a wiele osób z wysokimi długami jest narażonych na konsekwencje finansowe.
W przypadku 12 proc. norweskich gospodarstw domowych zadłużenie przekracza pięciokrotność ich dochodu po opodatkowaniu. Chociaż wskaźnik zadłużenia w norweskich gospodarstwach domowych nieco spadł w ostatnich miesiącach z powodu zwiększonego wzrostu dochodów, obciążenie odsetkowe znacznie wzrosło.
Źródła: Finansavisen, NTB
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Omnadynowy Rycerz

15-08-2023 08:04

Naiwnosc, a moze raczej inna cecha, to branie kredytu "na styk" w momencie gdy stopy sa niskie bez zastanowienia sie co sie stanie z budzetem gdy wzrosna. Nawet w kalkulatorze DNB jest (albo byla) wzmianka o tym zeby tak sie kredytowac, ze gdy stopy beda na poziomie o 5% powyzej obecnych - da sie rade splacac kredyt. Nie wiem hak mozna brac na glowe zobowiazanie na grube lata bez zadnego bufora...

Karol Pitek

15-08-2023 07:17

O finanse lepiej dbać samodzielnie. Myślenie że bank prawidłowo określi zdolność kredytową albo zaproponuje stałe oprocentowanie części kredytu to naiwność.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok