Duża część ankietowanych automatycznie wiąże uchodźców z terroryzmem
wikipedia.org - Vito Manzari - Creative Commons Attribution 2.0 Generic
Strach przed terroryzmem, ISIS i cyberatakami – tego obawia się Norwegia. Prawie połowa obywateli biorących udział w badaniu NUPI czuje, że ich kraj jest zagrożony. Aż 44 proc. ankietowanych przyznaje, że strach przed zamachem wiąże się przede wszystkim z uchodźcami i imigrantami.
Lipcowy raport Norweskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych (NUPI) zaskakuje rządzących. Według najświeższych danych, prawie połowa ankietowanych uważa, że Norwegii grozi atak terrorystyczny. Głównym źródłem strachu są obcokrajowcy.
„Chodzi o bezpieczeństwo”
Raport norweskiego MSZ zaskoczył polityków. Według prawie połowy z 1001 ankietowanych, Norwegia znajduje się w strefie wysokiego lub bardzo wysokiego zagrożenia. Aż 44 proc. badanych przyznało, że powodem ich obaw związanych z potencjalnym zamachem są uchodźcy i imigranci przybywający do kraju fiordów.
Większość obywateli biorących udział w ankiecie swój strach przed uchodźcami i imigrantami wiąże z zagrożeniem aktami przemocy wobec Norwegii. Do najczęściej wymienianych rodzajów zagrożeń należą: atak terrorystyczny, działania ISIS oraz cyberatak – według NUPI tego ostatniego Norwegowie boją się najbardziej.
Dyrektor NUPI, Ulv Sverdrup, przyznaje, że wyniki są zaskakujące. Norweg przypuszcza jednak, że część głosujących odpowiadała na pytania bez znajomości znaczenia niektórych terminów. – Wyniki mogą być efektem niewiedzy: znaczna większość obywateli automatycznie wiąże obcokrajowców z terrorystami i ISIS, nie potrafiąc nawet rozróżnić terminów „imigrant” i „uchodźca” – komentuje szef norweskiego MSZ.
Lewica nie boi się ataków?
Według danych NUPI, największe obawy związane z terroryzmem wyrażają wyborcy Partii Postępu (Frp). Aż 82 proc. ankietowanych głosujących na Frp wiąże zagrożenie zamachami z falą uchodźców i imigrantów zalewających Norwegię. Strach przed zamachami wyraża także kolejno 48 i 47 proc. wyborców Norweskiej Partii Konserwatywnej (H) i Norweskiej Partii Centrum (Sp). Nieco mniejsze obawy wyrazili głosujący na Partię Pracy (Ap) – zagrożenie w fali imigracyjnej widzi tu 35 proc. wyborców.
Najmniej obawiają się poplecznicy Norweskiej Partii Liberalnej (V) – spośród ankietowanych głosujących na partię lewicową, tylko 14 proc. wyraża strach przed terroryzmem powiązanym z falą migracyjną. Większość z nich boi się rosnących w siłę organizacji radyklanych i nacjonalistycznych.
Źródła:NUPI, NRK, Dinavis
02-09-2017 22:07
1
0
Zgłoś
01-09-2017 19:34
2
0
Zgłoś
29-08-2017 07:30
7
0
Zgłoś