Chociaż zmarli nie zostali formalnie zidentyfikowani, już w niedzielę rano policja ustaliła, że pomiędzy nimi istniały powiązania rodzinne.
stock.adobe.com/ fot. Roland Magnusson/ tylko do użytku redakcyjnego
W sobotę 23 marca wieczorem w domu w Torpo w gminie Ål znaleziono ciała czterech osób. Według policji nic nie wskazuje na to, aby w sprawę był zamieszany ktoś więcej. Obecnie podejrzewa się potrójne zabójstwo i samobójstwo.
Policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa po tym, jak w sobotni wieczór w domu jednorodzinnym w Torpo w Hallingdal znaleziono zwłoki czterech osób – dwóch dorosłych i dwóch młodych dorosłych. Funkcjonariusze poinformowali, że znaleziono je w różnych miejscach domu.
Koleżanka się martwiła
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia od zaniepokojonej osoby o godzinie 15:00 w sobotnie popołudnie, kiedy jeden ze zmarłych nie stawił się na spotkanie. VG informuje, że to nastoletnia córka przebywająca w domu umówiła się z jedną lub kilkoma koleżankami. Kiedy pięć godzin później funkcjonariusze przybyli na miejsce, znajdujące się pod adresem osoby nie żyły.
Na miejscu pojawiła się duża liczba służb ratunkowych, kilka radiowozów, pogotowie ratunkowe i karetka pogotowia. Policja przez całą noc prowadziła na miejscu dochodzenie. W niedzielę rano odbyła się konferencja prasowa w sprawie zgonów. Powiadomiono także zespół kryzysowy w gminie Ål.
Jeszcze nie ma winnego
Chociaż zmarli nie zostali formalnie zidentyfikowani, już w niedzielę rano policja ustaliła, że pomiędzy nimi istniały powiązania rodzinne. To matka, ojciec i dwójka dzieci: mężczyzna w wieku około 20 lat, nastolatka, kobieta w wieku około 50 lat i mężczyzna w wieku około 50 lat. Policja uważa, że chodzi morderstwa i samobójstwo, ale żadnemu ze zmarłych nie postawiono formalnych pośmiertnych zarzutów o popełnienie zbrodni.
Jak powiedziała adwokat policji Ann Iren Svane Mathiassen na łamach Dagbladet w niedzielne popołudnie, na miejscu znaleziono broń, która może być powiązana z incydentem. Jednocześnie należy poczekać na wstępne protokoły sekcji zwłok, aby uzyskać odpowiedź na temat przyczyny śmierci.
Źródła: Politi, VG, Dagbladet
Reklama