W zeszłym tygodniu norweski rząd rozpoczął drugi etap ponownego otwarcia państwa.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Chociaż nie oznacza to, że sam wirus zniknie, bo w kraju wciąż mogą pojawiać się lokalne ogniska zakażeń, zgodnie z prognozami Państwowego Instytutu Zdrowia Publicznego zarówno fale infekcji, jak i epidemia koronawirusa w Norwegii mogą wkrótce przejść do historii.
W zeszłym tygodniu norweski rząd rozpoczął drugi etap ponownego otwarcia państwa. Teraz FHI ma dla mieszkańców Norwegii kolejną dobrą wiadomość. – Latem spodziewamy się, że epidemia mniej więcej zniknie z kraju – powiedziała dyrektor departamentu w FHI, Line Vold, w rozmowie z NRK.
W marcu ubiegłego roku pojawienie się koronawirusa sklasyfikowano jako globalną pandemię, w granicach Norwegii miał on zaś status epidemii. Kraj fiordów przeszedł dwie główne fale infekcji, a niektóre obszary nawet trzy fale. Obecnie jednak ryzyko pojawienia się nowej fali regionalnej lub krajowej jest coraz mniejsze.
Naukowcy ostrzegają, że w przyszłości pandemie będą występować coraz częściej.
Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa
Mogą nadejść nowe pandemie
Zdaniem przedstawicieli organów ds. zdrowia i naukowców kluczowe dla wygaszenia epidemii w Norwegii będzie przyjęcie drugiej dawki szczepionki przez jak największy odsetek społeczeństwa. Ponadto kraj fiordów jest pod tym względem dość uzależniony od reszty Europy, ponieważ zagrożeniem mogą się okazać mutacje koronawirusa i infekcje importowe. Należy również mieć na uwadze prawdopodobieństwo coraz częstszego występowania nowych pandemii w przyszłości.
Na razie pierwszą dawkę szczepionki otrzymało ponad 1,6 miliona mieszkańców Norwegii. Nieco ponad milion osób otrzymało drugą dawkę i jest w ten sposób w pełni zaszczepionych. W ciągu ostatnich 24 godzin w kraju fiordów zarejestrowano 292 przypadki zakażeń.
02-06-2021 22:19
5
0
Zgłoś