Takiej eksplozji cen wynajmu mieszkań w Norwegii jeszcze nie było

W Oslo skok wyniósł niebotyczne 17 proc. Strona Husleie nigdy wcześniej nie odnotowała podobnego miesięcznego wzrostu cen wynajmu pokoju, mieszkania czy domu ani w Oslo, ani w całej Norwegii w lipcu. – Współczuję wszystkim, którzy w dzisiejszych czasach wchodzą na rynek wynajmu – mówi Kjetil Olsen z Husleie.no.

Obecnie obserwuje się, że ceny wynajmu rosną znacznie wyżej, niż sugerowałaby inflacja. W całej Norwegii średni koszt w lipcu wyniósł 11 998 koron, podczas gdy w Oslo 15 760 koron. W miesiącach wakacyjnych odnotowano również niezwykle silny wzrost w innych miastach, szczególnie tych popularnych wśród studentów.

Na przykład w Kristiansand ceny wynajmu w lipcu skoczyły aż o 18 procent, zaś w Bergen o 7 proc. W innych miastach studenckich, Stavanger i Trondheim, różnice są już mniejsze. Tam podwyżki wyniosły odpowiednio o 3 i 2 proc.

Jedyne, co może poradzić Olsen zarówno studentom, jaki osobom, które szukają teraz mieszkania na wynajem w Norwegii, jest w miarę możliwości sprawdzanie ofert raczej na obrzeżach dużych miast, ponieważ tam jest jednak taniej.

Jeśli chodzi o drugi kwartał 2023, średnia cena wynajmu w całej Norwegii wyniosła 12 222 korony – o 7,4 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W Oslo było to 8,4 proc. W pierwszym kwartale 2023 r. średnia cena wyniosła 14 857 koron miesięcznie, czyli w ciągu zaledwie jednego kwartału średnia miesięczna cena w Oslo wzrosła o ponad 1100 koron.

W Bergen średnia cena w drugim kwartale wyniosła 12 029 koron miesięcznie – o 6,9 proc. więcej niż w tym samym kwartale 2022 roku, natomiast w Trondheim 12 670 koron (8,6 proc.). Taka sama sytuacja jest również w Stavanger/Sandnes: 10 681 koron w 2022, co oznacza wzrost o pełne 2 026 koron do 12 707 koron obecnie (8,49 proc.).

Źródła: husleie.no, Nettavisen