Życie w Norwegii
Sposób na orzeźwienie w upalne miesiące: Norwegowie jeszcze nigdy nie wypili tyle piwa
9
Norweskie browary zaliczyły rekordową sprzedaż piwa mimo kryzysu, z którym borykały się na przełomie czerwca i lipca. MN
Tropikalne jak na kraj fiordów tegoroczne lato stoi pod znakiem rekordów – wśród szeregu konsekwencji wywołanych przez historycznie wysokie temperatury znalazła się i potrzeba orzeźwienia. Właśnie za jej sprawą zarówno producenci wody, jak i norweskie browary mogą mówić o prawdziwym bumie na swoje produkty.
Piwolubni mieszkańcy Norwegii wspólnymi siłami poprawili wynik z 2016 roku, kiedy to nad fiordami sprzedano najwięcej chmielowych trunków. Według danych ekspertów z branży browarniczej po pierwszym półroczu 2018 było już wiadomo, że statystyki poszły w górę o 3 proc. Szczególny wpływ na rekord miała popularność piwa w ostatnich trzech miesiącach.
A mogło być krucho…
Jeszcze większą różnicę na plus widać w przypadku butelkowanej wody: w porównaniu z pierwszą połową 2017 roku od początku 2018 kupiono jej nad fiordami więcej aż o 18 proc., natomiast gdyby wziąć pod uwagę tylko właśnie miniony i zeszłoroczny czerwiec, wzrost wynosiłby 34 proc. To historyczne wyniki.
Norweskie browary zaliczyły rekordową sprzedaż piwa mimo kryzysu, z którym borykały się na przełomie czerwca i lipca. Wówczas produkcja chmielowych napojów stanęła pod znakiem zapytania z powodu braku dostaw dwutlenku węgla niezbędnego do nasycenia ich „bąbelkami”.
Norweskie browary zaliczyły rekordową sprzedaż piwa mimo kryzysu, z którym borykały się na przełomie czerwca i lipca. Wówczas produkcja chmielowych napojów stanęła pod znakiem zapytania z powodu braku dostaw dwutlenku węgla niezbędnego do nasycenia ich „bąbelkami”.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
5
29-07-2018 23:08
1
0
Zgłoś
29-07-2018 12:31
5
0
Zgłoś
29-07-2018 11:48
5
0
Zgłoś
28-07-2018 23:33
6
0
Zgłoś
28-07-2018 22:13
0
0
Zgłoś
28-07-2018 18:54
0
-1
Zgłoś
28-07-2018 16:44
0
-1
Zgłoś
28-07-2018 08:47
16
0
Zgłoś