Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Życie w Norwegii

Bank zamyka ponad połowę swoich oddziałów. Stawia na bankowość mobilną

Natalia Szitenhelm

21 września 2020 08:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Bank zamyka ponad połowę swoich oddziałów. Stawia na bankowość mobilną

SpareBank1 Nord-Norge to bank oszczędnościowy, który obsługuje m.in. ok. 250 tys. klientów indywidualnych. / zdjęcie ilustracyjne Björn Wylezich - stock.adobe.com/ tylko do użytku redakcyjnego

SpareBank 1 Nord-Norge zamyka 16 z 31 oddziałów na północy kraju, poinformowało biuro prasowe 17 września. - Podczas lockdownu nasi klienci dali do zrozumienia, że wybierają bankowość mobilną - stwierdzono w komunikacie.
Działać przestanie 16 mniejszych oddziałów banku w: Meløy, Rognan, Leinesfjord, Stokmarknes, Myre, Andenes, Storsteinnes, Målselv, Lyngseidet, Skjervøy, Karasjok, Tana, Vardø, Båtsfjord, Honningsvåg, Svalbard. 

Dla interesantów pozostanie otwartych 15 innych placówek. Jak wyjaśnia prezes SpareBank 1 Nord-Norge, Liv Bortne Ulriksen, grupa położy nacisk na to, by w każdym oddziale klienci mogli korzystać z poszerzonej oferty usług, m.in. obsługi nieruchomości, leasingu czy księgowości.

Trzeba dostosować się do konkurencji

Ulriksen wyjaśnia, że okres zamknięcia norweskiego społeczeństwa podczas pierwszej fali epidemii koronawirusa pokazał wyraźnie, że ludzie wolą załatwiać wszelkie sprawy elektronicznie, w tym korzystać z bankowości mobilnej. - Tradycyjny oddział banku zaprasza klientów do wejścia i rozwiązania problemu. Niewielu klientów zrobi to w 2020 roku. Sami rozwiążą go za pomocą bankowości mobilnej lub podczas rozmów z konsultantami - dodaje szefowa SpareBank 1. 

Poniżej: będziemy poszerzać ofertę bankowości internetowej, mówi prezes banku, Liv Bortne Ulriksen.
Powodem, dla którego 16 oddziałów zostanie zamkniętych, jest także szybkie tempo narzucone przez konkurencyjne sieci banków. Kierownictwo SpareBank tłumaczy, że wiele z nowych placówek bankowych to właśnie banki internetowe, które oferują klientom konkurencyjny wachlarz usług, ale też nie muszą ponosić tak dużych kosztów związanych z utrzymywaniem biur stacjonarnych.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Szymon K....

19-12-2020 18:40

Ja w bankach juz dawno nie robie przelewow... Nauczylem sie korzystac z transfer24 i tak juz robie przelewy do Polski od lat... Zgodnie z kalkulatorem na stronie i w 10 minut na koncie czego chciec wiecej...

tadeusz.gosztyla

01-10-2020 06:57

Coś musze powiedziec o DNB zaczynaja znaczy juz sie nauczyli krasć,zrobilem w danym dniu przelew po zatwierdzeniu tego dnia kursu przeliczylem korny na zlotówki,patrze za godz ami pobrano po starym kursie,niechodzi ze coś tam stracilem ,obserwuje sie te kursy aoni itak swoje robią

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok