- Oslo, Oslo, Norwegia
- Bergen, Vestland, Norwegia
- Jessheim, Akershus, Norwegia
- Stavanger, Rogaland, Norwegia
- Kristiansand, Agder, Norwegia
- Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
- Trondheim, Trøndelag, Norwegia
- Brønnøysund, Nordland, Norwegia
- Mo i Rana, Nordland, Norwegia
- Bodø, Nordland, Norwegia
- Sandnes, Rogaland, Norwegia
- Fredrikstad, Østfold, Norwegia
- Drammen, Buskerud, Norwegia
1 NOK
-
Czat Ai
-
ogłoszenia
-
Praca
-
Forum
-
Usługi
Zaloguj się
Witam. Mam pytanie. W tym roku rozliczałam się po raz pierwszy, więc teoretycznie należy mi się zwrot 10 % podatku. Przy składaniu papierków zaznaczyłam 10%-towy zwrot. Problem w tym, że nie dostałam tych pieniędzy, najzabawniejsze jest to, że w Skatt powiedzieli mi, że w ogóle nie dostanę tych pieniędzy, że to jedynie ich dedukcja... Jak właściwie wygląda ten zwrot?
WujekJanek napisał:
Jak to ktos wyzej napisal, czas na rozliczanie juz sie skonczyl.
Rownie dobrze mozesz szukac na forum rady, gdzie kupic nowe firanki do mieszkania, ktore wlasni ci sie spalilo...
I to jest bardzo dobry przyklad, bo mieszkanie zostanie teraz poddane remontowi, a potem... bedziesz potrzebowal do niego firanek.
Podobnie z rozliczeniem rocznym. Mozesz zrobic jego korekte, a na to masz pare lat. Mozesz:
1.Spytac kolege jak to zrobic
2.Spytac na forum MojejNorwegii jak to zrobic.
3.Samemu to zrobic.
4.Zglosic sie do jakiegos ksiegowego.
Naturalnie punkt 4 jest bez sensu, gdyz koledzy i forum moze Ci najlepiej doradzic, a ponadto sam przeciez mozesz to zrobic... No co, nie dasz rady? Nie potrafisz? Polak czegos nie potrafi? A ksiegowemu trzeba by cos zaplacic. Oszust i zlodziej wezmie kupe pieniedzy kompletnie za nic, za to ze 10 minut sobie cos w komputerze popyka... Nie oplaca sie... Przeciez nie bedziesz komus de facto za nic placic... Nie bedzie sie jakis zlodziej twoim kosztem dorabial...
Do autora watku: Nie biez tego do siebie. To jest oczywiscie ironia i z cala pewnoscia nie jest ona skierowana przeciwko Tobie. Po prostu mam taka faze. Rozmawialem dzis z norweskimi kolegami ktorzy pytali dlaczego ksiegowi i przede wszystkim DORADCY FINANSOWI specjalizujacy sie w optymalizacji podatkowej swiadcza uslugi dla wszystkich grup etnicznych i narodowosciowych, a dla Polakow wylacznie proste wklikiwanie, zero doradztwa...
Zastanowcie sie nad tym Panowie eksperci od podatkow, dla czego?
Dla tego, ze Polak i tak wie lepiej. Polak WIE ze te mityczne 36% odciagane od kwoty brutto to podatek, ze Skatt i Norwegowie beda chcieli go oszukac, Ze obciazenia podatkowe uslugi pracy sa w Norwegii nizsze niz w Polsce. A przede wszystkim Polak gupi nie jest i nie pozwoli aby jego kosztem jakis zlodziej (ksiegowy, prawnik) sie dorabial.
-------------
Sedno! Dla identyfikacji narodowosciowej w Norwegii wystarczy zadanie komukolwiek pytania ; 'Ile płacisz podatku ?"
Jesli odpowiedz brzmi : 36 % to oznacza na 100% ,ze to Polak standardowy
24-26 % ,ze to Polak z inklinacjami do wykazywania inteligencji
12-14% ,ze to Polak,ale specjalista z gornej połki
0%,ze to Polak z kategorii : "Przyjechalem wczoraj na żywioł.."
WujekJanek napisał:
Jak to ktos wyzej napisal, czas na rozliczanie juz sie skonczyl.
Rownie dobrze mozesz szukac na forum rady, gdzie kupic nowe firanki do mieszkania, ktore wlasni ci sie spalilo...
I to jest bardzo dobry przyklad, bo mieszkanie zostanie teraz poddane remontowi, a potem... bedziesz potrzebowal do niego firanek.
Podobnie z rozliczeniem rocznym. Mozesz zrobic jego korekte, a na to masz pare lat. Mozesz:
1.Spytac kolege jak to zrobic
2.Spytac na forum MojejNorwegii jak to zrobic.
3.Samemu to zrobic.
4.Zglosic sie do jakiegos ksiegowego.
Naturalnie punkt 4 jest bez sensu, gdyz koledzy i forum moze Ci najlepiej doradzic, a ponadto sam przeciez mozesz to zrobic... No co, nie dasz rady? Nie potrafisz? Polak czegos nie potrafi? A ksiegowemu trzeba by cos zaplacic. Oszust i zlodziej wezmie kupe pieniedzy kompletnie za nic, za to ze 10 minut sobie cos w komputerze popyka... Nie oplaca sie... Przeciez nie bedziesz komus de facto za nic placic... Nie bedzie sie jakis zlodziej twoim kosztem dorabial...
Do autora watku: Nie biez tego do siebie. To jest oczywiscie ironia i z cala pewnoscia nie jest ona skierowana przeciwko Tobie. Po prostu mam taka faze. Rozmawialem dzis z norweskimi kolegami ktorzy pytali dlaczego ksiegowi i przede wszystkim DORADCY FINANSOWI specjalizujacy sie w optymalizacji podatkowej swiadcza uslugi dla wszystkich grup etnicznych i narodowosciowych, a dla Polakow wylacznie proste wklikiwanie, zero doradztwa...
Zastanowcie sie nad tym Panowie eksperci od podatkow, dla czego?
Dla tego, ze Polak i tak wie lepiej. Polak WIE ze te mityczne 36% odciagane od kwoty brutto to podatek, ze Skatt i Norwegowie beda chcieli go oszukac, Ze obciazenia podatkowe uslugi pracy sa w Norwegii nizsze niz w Polsce. A przede wszystkim Polak gupi nie jest i nie pozwoli aby jego kosztem jakis zlodziej (ksiegowy, prawnik) sie dorabial.
-------------
Sedno! Dla identyfikacji narodowosciowej w Norwegii wystarczy zadanie komukolwiek pytania ; 'Ile płacisz podatku ?"
Jesli odpowiedz brzmi : 36 % to oznacza na 100% ,ze to Polak standardowy
24-26 % ,ze to Polak z inklinacjami do wykazywania inteligencji
12-14% ,ze to Polak,ale specjalista z gornej połki
0%,ze to Polak z kategorii : "Przyjechalem wczoraj na żywioł.."