Witam wszystkich

Bez stresu ja naprawde kilku rzeczy nierozumie , bo dla mnie to głupota skoro mam firme ktura mi ten samochód ubespieczy tylko musze go kupić i mam stały meldunek nie w jakies firmie czy gdzies po chotelach , mam prace , to gdzie chaczyk????? to dajmy na to przykład ze chciałbym ten samochód wywieśc do polski i tam zarejestrowac ze moje bo kkkuuu..... kupiłem i moje to co ??? to co jezdzi po drogach w norwegi ma zakaz wyjeżdzania??? czy jak bo czegoś naprawde niekumam.a tak z ciekawosci zapytam do ajkiego urzędu moge sie zapytac o odpowiedz na moje pytanie????

snskker napisał:
Witam wszystkich napisał:
CzeslawMielek napisał:
Witajcie , mam pytanie czy ktoś mi może odpowiedziec dlaczego niemoge kupiś samochodu od norwega mając tymczasowy numer personalny, chciałem kupić auto z komisu i wąłściciel powiedział że musze miec stały numer i mi nie sprzeda a to minołem i chciałem kupic auto od prywatnej osoby i tak samo się to powturzyła , czy ktoś mnie uświadomi???
Bo takie jest prawo. Sprzedajacy ma obowiazek sprawdzic komu sprzedaje a Ty bez stalego numeru nie ubezpieczysz samochodu nawet jezeli kupisz. Zadzwon do ubezpieczyciela i zapytaj
Totalna bzdura, mam -D- numer i posiadam auto na norweskiej rejestracji kupione w \\\" autoryzowanym salonie w Sandvika\\\" w Listopadzie 2017 roku.
Posiadam ubezpieczenie w IF z polskimi zniżkami 40%.
Warunek był taki iż całą operację musiałem wykonać przelewem z własnego norweskiego konta, oraz opłatę za ubezpieczenie wpłacić jednorazowo w całości również z norweskiego konta.
Konto mam w Hønefoss Sparebank, tam gdzie ma mój norweski pracodawca.
Wiec dlaczego autor watku nie moze kupic samochodu? Przerabialem temat. Nie moglem kupic ubezpieczenia. W IF nie pytalem. I mam gdzies wiadomosc ze statensvegvesen gdzie jest jasno napisane ze na D numer nie mozna kupic samochodu. I nie bede sie klocil bo ten kraj jest pelen absurdow.

Bez stresu ja naprawde kilku rzeczy nierozumie , bo dla mnie to głupota skoro mam firme ktura mi ten samochód ubespieczy tylko musze go kupić i mam stały meldunek nie w jakies firmie czy gdzies po chotelach , mam prace , to gdzie chaczyk????? to dajmy na to przykład ze chciałbym ten samochód wywieśc do polski i tam zarejestrowac ze moje bo kkkuuu..... kupiłem i moje to co ??? to co jezdzi po drogach w norwegi ma zakaz wyjeżdzania??? czy jak bo czegoś naprawde niekumam.a tak z ciekawosci zapytam do ajkiego urzędu moge sie zapytac o odpowiedz na moje pytanie????

snskker napisał:
Witam wszystkich napisał:
CzeslawMielek napisał:
Witajcie , mam pytanie czy ktoś mi może odpowiedziec dlaczego niemoge kupiś samochodu od norwega mając tymczasowy numer personalny, chciałem kupić auto z komisu i wąłściciel powiedział że musze miec stały numer i mi nie sprzeda a to minołem i chciałem kupic auto od prywatnej osoby i tak samo się to powturzyła , czy ktoś mnie uświadomi???
Bo takie jest prawo. Sprzedajacy ma obowiazek sprawdzic komu sprzedaje a Ty bez stalego numeru nie ubezpieczysz samochodu nawet jezeli kupisz. Zadzwon do ubezpieczyciela i zapytaj
Totalna bzdura, mam -D- numer i posiadam auto na norweskiej rejestracji kupione w \\\" autoryzowanym salonie w Sandvika\\\" w Listopadzie 2017 roku.
Posiadam ubezpieczenie w IF z polskimi zniżkami 40%.
Warunek był taki iż całą operację musiałem wykonać przelewem z własnego norweskiego konta, oraz opłatę za ubezpieczenie wpłacić jednorazowo w całości również z norweskiego konta.
Konto mam w Hønefoss Sparebank, tam gdzie ma mój norweski pracodawca.
Wiec dlaczego autor watku nie moze kupic samochodu? Przerabialem temat. Nie moglem kupic ubezpieczenia. W IF nie pytalem. I mam gdzies wiadomosc ze statensvegvesen gdzie jest jasno napisane ze na D numer nie mozna kupic samochodu. I nie bede sie klocil bo ten kraj jest pelen absurdow.

Michals125 napisał:
Teraz rozumiem dziekuje bardzo za pomoc
A orjentuje sie jak to jest jesli chce sobie w scianie wybic dziure, wstawic drzwi i zrobic przejscie do drugiego pokoju...
Musze to gdzies zglaszac?
Musisz to zglosic, jezeli jest to sciana nosna. Jezeli nie jest to sciana nosna, to nie musisz.

napisał:
Michals125 napisał:
Potrzebuje po prostu wiedziec ile mam metrow kwadratowych, to wszystko. Z tym, ze jest to na poddaszu, wiec pokoj jest w skosie..
Gdyby nie bylo skosu nie ma problemu..
Roznie ludzie mi mowia, w jaki sposob to liczycz...dlatego juz jestem glupi;/
Mierzysz gdzie masz 1,9m wysokosci od podlogi do skosnego sufitu -> doliczasz 60cm od tego miejsca do sciany (na podlodze) -> i mierzysz powierzchnie podlogi .
Metr kwadratowy to pole powierzchni wiec wysokosc Cie nie interesuje. Jezeli pokoj jest kwadratem to mierzysz dlugosc sciany A i B mnozysz i to wszystko. Wszystkie zmiany bez zezwolen sa zabronione. Pytaj w komunie, wlasciciela budynku

Teraz rozumiem dziekuje bardzo za pomoc
A orjentuje sie jak to jest jesli chce sobie w scianie wybic dziure, wstawic drzwi i zrobic przejscie do drugiego pokoju...
Musze to gdzies zglaszac?