Hubert Dobaczewski, (30 l.)

Oczywiście kolega \"Czwartek\" wie wszystko o problemach specjalistów z wyższym wykształceniem w Norwegii. Polska norma

Na pewno potrafisz precyzyjnie ciąć szlifierką co do odpowiedniej tolerancji, wiesz jaką mieszanką acetylenu i tlenu najlepiej ciąć np. aluminium, wiesz jakimi parametrami spawać różne stopy metali, migiem, magiem, tigiem, elektrodą, włącznie z mosiądzami, żeliwem, stalą nierdzewną, wiesz jak obsługiwać giętarkę, walcarkę, blacharkę, frezarkę 5-osiową cnc, potrafisz toczyć manualnie, na zewnątrz i wewnątrz, znasz parametry skrawania dla różnych metali, znasz g-kod i inne języki programowania cnc, umiesz modelować i w ogóle jesteś pro zajebisty.

Szczerze wątpię, że w ogóle coś potrafisz, ale skoro jesteś mgr po studiach, to rzeczywiście, siedź przed tym biurkiem i gnij tam ile wlezie, bo i tak nic nie osiągniesz z takim podejściem, skoro nie masz pojęcia o podstawowych sprawach związanych ze swoim zawodem.

To niezły z Ciebie magister, skoro nigdy nawet nie byłeś w prawdziwym warsztacie i nie wiesz jak wygląda szlifierka kątowa

Oczywiście kolega \"Czwartek\" wie wszystko o problemach specjalistów z wyższym wykształceniem w Norwegii. Polska norma

Na pewno potrafisz precyzyjnie ciąć szlifierką co do odpowiedniej tolerancji, wiesz jaką mieszanką acetylenu i tlenu najlepiej ciąć np. aluminium, wiesz jakimi parametrami spawać różne stopy metali, migiem, magiem, tigiem, elektrodą, włącznie z mosiądzami, żeliwem, stalą nierdzewną, wiesz jak obsługiwać giętarkę, walcarkę, blacharkę, frezarkę 5-osiową cnc, potrafisz toczyć manualnie, na zewnątrz i wewnątrz, znasz parametry skrawania dla różnych metali, znasz g-kod i inne języki programowania cnc, umiesz modelować i w ogóle jesteś pro zajebisty.

Szczerze wątpię, że w ogóle coś potrafisz, ale skoro jesteś mgr po studiach, to rzeczywiście, siedź przed tym biurkiem i gnij tam ile wlezie, bo i tak nic nie osiągniesz z takim podejściem, skoro nie masz pojęcia o podstawowych sprawach związanych ze swoim zawodem.

To niezły z Ciebie magister, skoro nigdy nawet nie byłeś w prawdziwym warsztacie i nie wiesz jak wygląda szlifierka kątowa

Oczywiście kolega \"Czwartek\" wie wszystko o problemach specjalistów z wyższym wykształceniem w Norwegii. Polska norma

Na pewno potrafisz precyzyjnie ciąć szlifierką co do odpowiedniej tolerancji, wiesz jaką mieszanką acetylenu i tlenu najlepiej ciąć np. aluminium, wiesz jakimi parametrami spawać różne stopy metali, migiem, magiem, tigiem, elektrodą, włącznie z mosiądzami, żeliwem, stalą nierdzewną, wiesz jak obsługiwać giętarkę, walcarkę, blacharkę, frezarkę 5-osiową cnc, potrafisz toczyć manualnie, na zewnątrz i wewnątrz, znasz parametry skrawania dla różnych metali, znasz g-kod i inne języki programowania cnc, umiesz modelować i w ogóle jesteś pro zajebisty.

Szczerze wątpię, że w ogóle coś potrafisz, ale skoro jesteś mgr po studiach, to rzeczywiście, siedź przed tym biurkiem i gnij tam ile wlezie, bo i tak nic nie osiągniesz z takim podejściem, skoro nie masz pojęcia o podstawowych sprawach związanych ze swoim zawodem.

To niezły z Ciebie magister, skoro nigdy nawet nie byłeś w prawdziwym warsztacie i nie wiesz jak wygląda szlifierka kątowa

Oczywiście kolega \"Czwartek\" wie wszystko o problemach specjalistów z wyższym wykształceniem w Norwegii. Polska norma

Na pewno potrafisz precyzyjnie ciąć szlifierką co do odpowiedniej tolerancji, wiesz jaką mieszanką acetylenu i tlenu najlepiej ciąć np. aluminium, wiesz jakimi parametrami spawać różne stopy metali, migiem, magiem, tigiem, elektrodą, włącznie z mosiądzami, żeliwem, stalą nierdzewną, wiesz jak obsługiwać giętarkę, walcarkę, blacharkę, frezarkę 5-osiową cnc, potrafisz toczyć manualnie, na zewnątrz i wewnątrz, znasz parametry skrawania dla różnych metali, znasz g-kod i inne języki programowania cnc, umiesz modelować i w ogóle jesteś pro zajebisty.

Szczerze wątpię, że w ogóle coś potrafisz, ale skoro jesteś mgr po studiach, to rzeczywiście, siedź przed tym biurkiem i gnij tam ile wlezie, bo i tak nic nie osiągniesz z takim podejściem, skoro nie masz pojęcia o podstawowych sprawach związanych ze swoim zawodem.

To niezły z Ciebie magister, skoro nigdy nawet nie byłeś w prawdziwym warsztacie i nie wiesz jak wygląda szlifierka kątowa

Ok, dowiedziałem się co nieco. Więc jest dokładnie tak, jak pisaliście, kursy mogę dostać tylko i wyłącznie po praktykach (albo jeszcze w trakcie), jeśli pracodawca zobowiąże się do zatrudnienia mnie na STAŁE, co słyszałem, że jest niebywale trudne do osiągnięcia w Norwegii, ponieważ pracodawcy wolą podpisywać umowy na czas określony, na % etatu, bo w razie problemów łatwiej jest się takiego pracownika pozbyć.

Tak więc idąc na praktyki, nawet jeśli pracodawca wykazuje zainteresowanie, nie da się jednoznacznie określić, czy dostaniemy jakiekolwiek kursy i czy ten w ogóle nas przyjmie, czy chce mieć po prostu darmowego muła do roboty, któremu płaci nav.

Kursy możesz dostać, ale pracodawca musi się PISEMNIE zobowiązać, że będziesz mieć pracę na 100% na stałe, wtedy pewnie dyskutujecie wspólnie z przedstawicielem navu i pracodawcą, jakie kursy mogą Ci się przydać i nav powinien na to przystać.

W takiej sytuacji szczególnie przydaje się:
-dobre wykształcenie w kierunku pracy
-dobra znajomość norweskiego lub angielskiego
-upartość i stalowe nerwy, do naciskania na nav
-dobry kontakt z pracodawcą

Nie wiem czy uda mi się to załatwić, ale będę próbować dać z siebie wszystko na tych praktykach, zawsze to jakieś doświadczenie zawodowe, chociaż przyznam, że liczyłem na te kursy, a okazało się inaczej, no cóż, praktyki mam zacząć w przyszłym tygodniu, najwyżej zacisnę zęby przez te 3 miesiące, a później się okaże.

Dzięki za pomoc!

...jest na to rozwiązanie
...niech dyrektor wystawi glejt
...że po tym szkoleniu zostaniesz zatrudniony
...to przekona NAV

Spiety napisał:
Ok, dzięki za odpowiedzi, zauważyłem, że byciem upartym bardzo pomaga w różnych urzędach, więc będę próbować

...upartośc nie wystarczy
...ale atutem może być wykształcenie
...oraz biegła znajomość norweskiego lub angielskiego

Ok, dowiedziałem się co nieco. Więc jest dokładnie tak, jak pisaliście, kursy mogę dostać tylko i wyłącznie po praktykach (albo jeszcze w trakcie), jeśli pracodawca zobowiąże się do zatrudnienia mnie na STAŁE, co słyszałem, że jest niebywale trudne do osiągnięcia w Norwegii, ponieważ pracodawcy wolą podpisywać umowy na czas określony, na % etatu, bo w razie problemów łatwiej jest się takiego pracownika pozbyć.

Tak więc idąc na praktyki, nawet jeśli pracodawca wykazuje zainteresowanie, nie da się jednoznacznie określić, czy dostaniemy jakiekolwiek kursy i czy ten w ogóle nas przyjmie, czy chce mieć po prostu darmowego muła do roboty, któremu płaci nav.

Kursy możesz dostać, ale pracodawca musi się PISEMNIE zobowiązać, że będziesz mieć pracę na 100% na stałe, wtedy pewnie dyskutujecie wspólnie z przedstawicielem navu i pracodawcą, jakie kursy mogą Ci się przydać i nav powinien na to przystać.

W takiej sytuacji szczególnie przydaje się:
-dobre wykształcenie w kierunku pracy
-dobra znajomość norweskiego lub angielskiego
-upartość i stalowe nerwy, do naciskania na nav
-dobry kontakt z pracodawcą

Nie wiem czy uda mi się to załatwić, ale będę próbować dać z siebie wszystko na tych praktykach, zawsze to jakieś doświadczenie zawodowe, chociaż przyznam, że liczyłem na te kursy, a okazało się inaczej, no cóż, praktyki mam zacząć w przyszłym tygodniu, najwyżej zacisnę zęby przez te 3 miesiące, a później się okaże.

Dzięki za pomoc!

...jest na to rozwiązanie
...niech dyrektor wystawi glejt
...że po tym szkoleniu zostaniesz zatrudniony
...to przekona NAV

Spiety napisał:
Ok, dzięki za odpowiedzi, zauważyłem, że byciem upartym bardzo pomaga w różnych urzędach, więc będę próbować

...upartośc nie wystarczy
...ale atutem może być wykształcenie
...oraz biegła znajomość norweskiego lub angielskiego

Oczywiście kolega \"Czwartek\" wie wszystko o problemach specjalistów z wyższym wykształceniem w Norwegii. Polska norma

Na pewno potrafisz precyzyjnie ciąć szlifierką co do odpowiedniej tolerancji, wiesz jaką mieszanką acetylenu i tlenu najlepiej ciąć np. aluminium, wiesz jakimi parametrami spawać różne stopy metali, migiem, magiem, tigiem, elektrodą, włącznie z mosiądzami, żeliwem, stalą nierdzewną, wiesz jak obsługiwać giętarkę, walcarkę, blacharkę, frezarkę 5-osiową cnc, potrafisz toczyć manualnie, na zewnątrz i wewnątrz, znasz parametry skrawania dla różnych metali, znasz g-kod i inne języki programowania cnc, umiesz modelować i w ogóle jesteś pro zajebisty.

Szczerze wątpię, że w ogóle coś potrafisz, ale skoro jesteś mgr po studiach, to rzeczywiście, siedź przed tym biurkiem i gnij tam ile wlezie, bo i tak nic nie osiągniesz z takim podejściem, skoro nie masz pojęcia o podstawowych sprawach związanych ze swoim zawodem.

To niezły z Ciebie magister, skoro nigdy nawet nie byłeś w prawdziwym warsztacie i nie wiesz jak wygląda szlifierka kątowa