Do mojej sytuacji doszło na lotnisku Oslo Torp. Tuż przed odprawą wyszedłem jeszczę zapalić, gdy podszedł do mnie rodak prosząc o zapalniczkę. Zaczął zadawać pytania do kąd lecę co teraz wiem że te informacje były mu przydatne ile będę miał czasu jeszczę do odprawy. Po chwili podszedł do nas niby ruski z pretensjami że zgubił pieniądze gdzie my staliśmy i na pewno to my je znaleźliśmy. Twierdził że jego banknoty były ubrudzone w kawie i chciałby zobaczyć czy my takich nie mamy. Facet, którego dopiero poznałem wystąpił pierwszy i niby dla świętego spokoju pokazał mu swoje pieniadze a potym powiedział mi abym też mu pokazał i niech sobie już odejdze. Zrobiłem tak i miał być już spokój. Ruski odszedł. Ale teraz już wiem że odszedł przygotować podkładkę, gdy już wiedział jakie mam banknoty. Po krótkiej chwili wrócił ponownie i twierdził że to tylko my mogliśmy znaleźć jego kasę i chce dla pewności jeszczę raz zobaczyć nasze pieniądze. Kolega niby w nerwach ale znów jemu pokazał swoją zawartość banknotów i zaczął namawiać mnie abym to samo zrobił i niech się ruski od nas odpierniczy. Jednak już zacząłem stawiać opory bo dla mnie to było wystarczajaco dziwne, jednak pokazałem mu je niech sobie dokładnie zobaczy i niech spada. Polak w tym momencie zabrał mu te moje korony szybko i zręcznie włożył mi spowrotem do portfela i podnosząc atmosferę zdecydował że idziemy na odprawę a tamten niech spier.. a! Ale \"tamten\" powiedział że biegnie po brata i nas brat pozabija. Poszedłem na odprawę a towarzysz się gdzieś zgubił. Na samej odprawie okazało się że w portwelu mam złożone pieniądze gdzie tylko jeden banknot na wierzchu był banknotem a reszta to pocięte gazety. Wybiegłem więc przed lotnisko ale było już za późno. Na szczęście nie straciłem dużo jednak to były naprawdę ciężko zapracowane dla mnie pieniążki! Tą historią chcę oszczec Polaków, którzy opuszczają Norwegię! Te skurw...ny wiedzą że ludzie wracają z pieniędzmi i to w bestialski sposób wykorzystują! Nie znają skrupułów że po miesiacu, dwuch czy trzech nie widząc rodziny wracasz aby zapewnić godne wakacje czy remont mieszkania czy spłatę kredytu albo choćby poprawy sytuacji gospodarstwa domowego... Po prostu rżną Cie i zostawiają bez pieniędzy na parę minut przed odlotem Twojego samolotu! Jeszczę raz do wszystkich Rodaków wracających! Nie dajcie się nabrać na znalezione pieniadze, rozmieniania pieniędzy czy jakich kolwiek akcji z Waszymi portwelami. Bądźcie czujni na lotniskach bo to te kur. y Was obserwują nie kiedy już od samego Oslo!
pierwszy raz o takich glupotach slysze , jak maja pracownika to wystarczy przedluzyc umowe i nie szukac innych, nawet jak mial by byc ten sam czlowiek