W 3 na 10 przypadków kilka sekund nieuwagi doprowadziło do tragedii. Statens vegvesen rusza z kampanią

Statens vegvesen w opublikowanym w pierwszym tygodniu czerwca komunikacie stwierdza, że wzrasta liczba wypadków spowodowanych nieuwagą kierowcy. Dlatego też zarząd rusza z nową kampanią społeczną, która ma zmniejszyć liczbę tego typu nieszczęśliwych zdarzeń. Przez cztery lata – bo kampania potrwa do 2022 roku – Statens chce uświadomić kierowcom, by nie tracili czujności podczas prowadzenia samochodu.

W trakcie jazdy naszą uwagę odwraca wiele czynników – rozmawiamy z pozostałymi pasażerami, czasem jemy, zwracamy uwagę na dzieci, włączamy radio, ściszamy muzykę, często myślimy o pracy czy o tym, co zjemy na obiad, śledzimy nawigację. Wszystko przy sporej prędkości. Zasadniczo, podkreśla Statens, nie ma w tym nic złego, jednak w 3 na 10 przypadków skupienie uwagi na innych rzeczach doprowadziło do tragedii.

Poniżej: spot reklamujący kampanię.

Zarząd chce uświadomić kierowcom, że kilka sekund w trakcie jazdy poświęconych innym czynnościom to bardzo często spory dystans pokonany na drodze. Hasłem kampanii jest nomen omen – „Dziękuję za uwagę”. Na plakatach, które wykorzystuje w swojej akcji, uświadamia kierowcom, że często w trakcie np. ściszania radia, pokonują odległość odpowiadającą… boisku do piłki nożnej, w dodatku całkowicie na ślepo, bo nie widzą tego, co dzieje się dookoła.

Statens vegvesen przypomina: lubimy wierzyć, że potrafimy zrobić kilka rzeczy naraz. Jednak każda z tych czynności tak naprawdę odwraca naszą uwagę od prowadzenia samochodu.