Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Transport i komunikacja

Ruch w godzinach szczytu 15 procent mniejszy. Pierwsze efekty nowych bramek już widoczne

Maja Zych

02 października 2018 13:43

Udostępnij
na Facebooku
8
Ruch w godzinach szczytu 15 procent mniejszy. Pierwsze efekty nowych bramek już widoczne

Koszty dojazdów samochodem zwiększyły się od października w szczególności dla osób mieszkających w mniejszych miastach. By Hans A. Rosbach [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], from Wikimedia Commons

Znane są już pierwsze efekty wprowadzonych z początkiem października nowych bramek w rejonie Stavanger oraz podwyżek opłat za przejazdy. Według informacji podanych przez Państwowy Zarząd Dróg (Statens vegvesen) już w pierwszych godzinach szczytu zanotowano spadek ruchu o ponad 15 proc. – To dobry początek – komentują inspektorzy.
Wyniki porównano z danymi zebranymi w poprzednim miesiącu przed wprowadzeniem obniżonych cen za bilety autobusowe.
Reklama

Opłaty zniechęcają kierowców

Pomiary dokonane w dziesięciu punktach od momentu wprowadzenia wyższych opłat i nowych bramek o północy 1 października do godziny 11 wyraźnie pokazują – średnio 7-8 proc. kierowców zrezygnowało z dojazdu samochodem do pracy. Największe efekty widać podczas porannych godzin szczytu między 6 a 9, kiedy ruch zmniejszył się średnio o 15 proc. względem danych z września.

Od października opłaty za przejazdy wynoszą w okolicy Stavanger 22 korony, a w godzinach szczytu dwukrotnie więcej – aż 44 korony.

Realne efekty za kilka miesięcy

Inspektorzy Statens vegvesen oraz urzędnicy odpowiedzialni za wprowadzanie nowych bramek uważają pierwsze dane za dobry początek zmian. Podkreślają jednak, że prawdziwe efekty będzie można ocenić dopiero za kilka miesięcy. Plan dochodów z bompenger do budżetu zakłada ogólne zmniejszenie się ruchu w strefie płatnych przejazdów w Rogaland o około 10 proc.

Bramki warte miliony

System nowych bramek w obszarze Nord-Jæren w okolicach Stavanger kosztował łącznie 120 milionów koron. Wielu mieszkańców nie popiera jednak projektu, organizując m.in. protesty przeciwko podwyżkom bompenger.  Wczoraj pisaliśmy też o dewastacji pięciu bramek dzień przed otwarciem. Więcej informacji znajdziesz >>> TUTAJ.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


T C

05-11-2018 23:28

Dyskriminacja ludzi mieszkakajacych w tym samym miescie .A dzieli bramka.

Wywrotowiec

04-10-2018 11:19

A weź im nie podpowiadaj!

Wywrotowiec

04-10-2018 11:18

Najważniejsze jest sformułowanie "zmniejszenie ruchu w strefie opłat". Bowiem ten ruch nie koniecznie zmniejszył się w ogóle, a przeniósł w dużej mierze w inne miejsca. Nagle zaczęły się korkować drogi, które dotąd słynęły z przejezdności. Choćby przejazd od Madli w kierunki Mariero - w okolicach Mosvatnet po południu jest całkowicie zapchany, co dotąd się nie zdarzało. Wszyscy wyjeżdżający z Tasty, Randabergu i tamtych stron, którzy mieszkają na Hillevåg, Hinna, Ulandhaug itp. starają się ominąć płatną strefę, ale oni nie zniknęli! Ale cóż, Norwegia to kraj działań pozornych. Z pewnością ktoś dostanie nagrodę za "wspaniałe osiągnięcia" w dziedzinie zmniejszenia natężenia ruchu w "trójmieście" Stavanger-Sola-Sandnes.

A G

03-10-2018 13:43

Bo większość teraz jeździ do pracy przed godziną szczytu.

Tomasz Lenartowicz

03-10-2018 09:32

I znów demokracja w Norwegii zdała egzamin. Były protesty, narady, petycje do rzadu. Bramki stoją. Kasę trzeba płacić. Albo wózek do garażu. Ja nie do końca rozumiem dlaczego Norwedzy tak uparcie krytykują brak demokracji w Polsce.

xxx xxxx

03-10-2018 08:32

Jakos dziwne ze zawsze robia statystyki otwarcia bramek 1 października jak sa høstferie i bardzo duza ludzi wyjeżdża

No o 15%ruch mniejszy ale o 30%wiecej osob na chorobowym. Widze ile osob brakuje na zmianie.

Eldur Sevarsson

02-10-2018 18:19

No i kolejny powód aby podnieść opląty i stawiać nowe bramki.
Mniejsze wpływy z bramek niż oczekiwano.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok