Podróże po Norwegii: teraz większość biletów kupisz w jednej aplikacji

Przygody z norweską komunikacją zbiorową bywają uciążliwe między innymi przez dużą liczbę przesiadek. Aplikacja Entur ma pomóc jakoś to wszystko ogarnąć… przynajmniej logistycznie. Wprowadzanie możliwości kupowania w niej biletów trwało już jakiś czas. Do tej inicjatywy jeden po drugim dołączały kolejne obszary kraju. Aż wreszcie – dokonało się. Dostępne są tam już bilety ze wszystkich norweskich okręgów.

Minister Transportu Jon-Ivar Nygård reaguje entuzjastycznie: „Dzięki aplikacji Entur można  kupować bilety bez względu na granice okręgów i na różne środki transportu. To ułatwia podróżowanie zrównoważone, ekologiczne”.

Norweskie władze chcą zachęcić obywateli do częstszego wybierania transportu zbiorowego. Niezależnie od tego, czy im się to uda, tym, którzy już podróżują w ten sposób, będzie może trochę łatwiej.

Entur podpowiada, jak połączyć zróżnicowane środki transportu: pociągi, autobusy, tramwaje, promy, a nawet rowery miejskie. Następnie, nie opuszczając aplikacji, można kupić bilety na swoje, nierzadko skomplikowane, zaplanowane podróże. Bilety, dodajmy, zarówno jednorazowe,  jak i długookresowe.

W aplikacji nie są na razie dostępne bilety zbyt wielu podmiotów prywatnych (na przykład prywatnych przewoźników autobusowych), ale w przyszłości ma się to zmienić.

Co ważne, wygoda nie łączy się tu z wyższymi kosztami – z możliwością kupienia wielu biletów na jedną podróż z przesiadkami nie wiążą się żadne dopłaty. W aplikacji pozostają również dostępne rabaty poszczególnych przewoźników.

Źródło: NRK