Transport i komunikacja
Dochód z kaprysu na dobro publiczne. Prawie 60 milionów koron ze spersonalizowanych tablic
2
W Norwegii prawo do modyfikacji tablic według własnego uznania właściciele samochodów mają od czerwca 2017. MN
Według statystyk Państwowego Zarządu Dróg Publicznych i Autostrad (Statens vegvesen) co miesiąc około 400 mieszkańców kraju fiordów decyduje się na zakup spersonalizowanych tablic rejestracyjnych. Część dochodu z unikatowych blach zasila pulę pieniędzy, za które później remontuje się norweskie trasy. Do tej pory wpłynęło do niej ponad 20 milionów koron.
W Norwegii prawo do modyfikacji tablic według własnego uznania właściciele samochodów mają od czerwca 2017. Koszt takiej przyjemności to 9 tys. koron, jednak poza tym, że pokrywa on potrzeby indywidualistów, trafia też na cele publiczne związane z bezpieczeństwem na drogach.
Pożyteczny szpan
W listopadzie ubiegłego roku ze spersonalizowanymi norweskimi blachami po kraju poruszało się prawie 6 tys. osób, a łącznie aplikacje złożone na stronie Statens vegvesen wygenerowały dochód w wysokości ok. 58 milionów koron, z czego 20 milionów przeznaczono w 2018 na zwiększenie bezpieczeństwa drogowego w Norwegii.
Przed końcem zeszłego roku 22 420 Norwegów ubiegało się o spersonalizowane tablice rejestracyjne. 16 tys. próśb jednak odrzucono albo z powodu braku zapłaty ze strony kierowcy, albo dlatego, że proponowany ciąg znaków znajdował się na… zakazanej liście.
Przed końcem zeszłego roku 22 420 Norwegów ubiegało się o spersonalizowane tablice rejestracyjne. 16 tys. próśb jednak odrzucono albo z powodu braku zapłaty ze strony kierowcy, albo dlatego, że proponowany ciąg znaków znajdował się na… zakazanej liście.
Z tymi słowami daleko się nie zajedzie
Norweski Zarząd Dróg Publicznych w dniu wprowadzenia opcji zakupu indywidualnej tablicy rejestracyjnej opublikował wykaz 140 zakazanych słów, ale lista wciąż się wydłuża. To nie tylko źle kojarzące się i obraźliwe wyrazy, lecz także nazwy własne i opatrzone znakiem towarowym.
W rozbudowanym spisie niepożądanych wariantów tablic znajdują się terminy odnoszące się do narządów rozrodczych, układu wydalniczego i czynności seksualnych. Na „czarną listę” trafiły także wyrazy powiązane z nazizmem, a nawet marki samochodów. Żeby przekonać się, czy wymarzone słowo na spersonalizowane blachy jest dostępne, wystarczy skorzystać z wyszukiwarki dostępnej pod tym linkiem.
W rozbudowanym spisie niepożądanych wariantów tablic znajdują się terminy odnoszące się do narządów rozrodczych, układu wydalniczego i czynności seksualnych. Na „czarną listę” trafiły także wyrazy powiązane z nazizmem, a nawet marki samochodów. Żeby przekonać się, czy wymarzone słowo na spersonalizowane blachy jest dostępne, wystarczy skorzystać z wyszukiwarki dostępnej pod tym linkiem.
Reklama
To może Cię zainteresować
4
25-01-2019 07:57
0
-1
Zgłoś
24-01-2019 11:29
0
0
Zgłoś