Hattrick Stocha w Turnieju Czterech Skoczni. Polak o krok od historycznego wyczynu

Do udanych środowy występ mogą zaliczyc również Norweg Daniel Andre Tande i Niemiec Andreas Wellinger, którzy zajęli na podium kolejno drugie i trzecie miejsce.

Dobra passa Kamila Stocha trwa. Skokami na odległość 130 i 128,5 metrów Polak zapewnił sobie narciarski hattrick i po zdobyciu niemieckich skoczni (w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen) przypieczętował swoją świetną formę również na austriackiej w Innsbrucku.

Do końca Turnieju Czterech Skoczni 2017/2018 pozostał już tylko jeden konkurs w Bischofshofen, a zawodnik z Zębu znajduje się dosłownie o krok – a właściwie skok – od historycznego wyczynu, czyli zwycięstwa we wszystkich konkursach TCS jako pierwszy Polak. Do tej pory sztuka ta udała się tylko jednemu zawodnikowi, a był nim Sven Hannawald w 2016 roku.

1. Kamil Stoch (833,2)
2. Andreas Wellinger (768,7)
3. Junshiro Kobayashi 765,7)
4. Dawid Kubacki (749,7)
5. Daniel Andre Tande (749,7)
6. Markus Eisenbichler (749,3)
7. Anders Fannemel (748,9)
8. Jernej Damjan (744,2)
9. Robert Johansson (741,2)
10. Karl Geiger (739,9)

W drugiej dziesiątce rankingu turnieju znaleźli ponadto Stefan Hula (13.), Maciej Kot (14.) i Piotr Żyła (17.).

Czy Stoch drugi rok z rzędu zdobędzie Kryształową Kulę i zatriumfuje w 66. Turnieju Czterech Skoczni, dowiemy się już 6 stycznia.