Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polityka

MSZ: nowy ambasador RP w Norwegii w najszybszym możliwym terminie. Koniec bezkrólewia w Ambasadzie?

Natalia Szitenhelm

20 września 2017 12:38

Udostępnij
na Facebooku
MSZ: nowy ambasador RP w Norwegii w najszybszym możliwym terminie. Koniec bezkrólewia w Ambasadzie?

Szefem polskiej placówki dyplomatycznej jest obecnie Marian Siemakowicz. wikimedia.org/ CC-BY-SA-3.0/Kjetil Ree

Ostatnim ambasadorem Polski w Norwegii był Stefan Czmur, który zakończył swoją czteroletnią misję w 2016. Od tego czasu na czele placówki przy Olav Kyrres plass stoi Marian Siemakowicz, pełniący obowiązki chargé d’affaires. Minął ponad rok, a Prezydent RP nadal nie mianował nowego ambasadora.
Zazwyczaj kończący kadencję w placówce ambasadorzy przekazywali nowo wybranym stanowisko. Stefan Czmur nie mógł tego zrobić, bo nie było następcy. Schedę po nim w sierpniu 2016 przejął radca minister Marian Siemakowicz. Został chargé d’affaires ad per interim, zastępcą szefa misji podczas jego nieobecności, choroby czy właśnie oczekiwania na następcę. I tak oczekuje od ponad roku.

Było blisko

Pod koniec marca Komisja Spraw Zagranicznych wydała pozytywną opinię na temat kandydatury Jarosława Łasińskiego na nowego ambasadora Polski w Norwegii. Łasiński, z wykształcenia prawnik, od 1987 roku związany z dyplomacją, przedstawił przed komisją założenia swojej misji. Mówił o wyzwaniach, które stoją przed polsko-norweskimi stosunkami, o Baltic Pipe, chciał pomagać Polakom w Norwegii. I póki co to tyle – na zapewnieniach i chęciach się skończyło. Bo jego kandydatura, mogłoby się zdawać, stanęła w miejscu.

Zapytaliśmy Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta RP, dlaczego Andrzej Duda do tej pory nie mianował Łasińskiego na szefa polskiej placówki dyplomatycznej w Norwegii. I tu zdziwienie – biuro odsyła do MSZ, ponieważ „udzielenie odpowiedzi na pytanie leży w kompetencji Ministerstwa Spraw Zagranicznych”.

Minister pyta Prezydenta

W czerwcu, jak dowiedział się serwis wpolityce.pl, Witold Waszczykowski wysłał Andrzejowi Dudzie pismo, w którym pytał o nominacje polskich ambasadorów, w tym Jarosława Łasińskiego. Informacja obiegła ogólnopolskie media, a zaistniałą sytuację określono jako przepychanki między ministerstwem a Pałacem Prezydenckim. Czy rzeczywiście, a jeśli tak, to na jakim tle doszło do spięcia na linii prezydent-minister, nie wiadomo. Niektórzy spekulują, że właśnie sprawa nowego ambasadora Polski w Norwegii miała być kością niezgody.

Samo Ministerstwo Spraw Zagranicznych na temat kandydatury Jarosława Łasińskiego milczy, natomiast, w komentarzu udzielonym MojejNorwegii, zapewniło:

Procedura mianowania Ambasadora Nadzwyczajnego i Pełnomocnego RP w Królestwie Norwegii jest w toku i objęcie stanowiska nastąpi w najszybszym możliwym terminie. ~MSZ

Pozostaje więc czekać.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok