Projekt mógłby zostać zrealizowany w Warszawie przy ulicy Kawalerii.
Piotr Blicharz
Budynek, który łączy bezpieczeństwo z otwartością na miasto i ludzi, którzy chcą poznać kulturę innego kraju? Taka miałaby być nowa Ambasada Norwegii w Warszawie. Autorem koncepcji jest młody Polak, a jego projekt już zainteresował dyplomatów.
Piotr Blicharz ukończył architekturę na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. W ramach swojej pracy inżynierskiej stworzył wizualizację norweskiej ambasady i konsulatu oraz Centrum Edukacji Zagranicznej. Za namową kolegów podzielił się projektem z ambasadorem Norwegii i został przez niego zaproszony na rozmowę.
Projekt Ambasady Norwegii w WarszawiePiotr Blicharz
Inspiracją skandynawski styl
Jak pisze dla portalu architektonicznego White Mad, chciał stworzyć koncepcję, która „złamie stereotypy budynków zamkniętych, otoczonych wysokim murem, chronionym tak dobrze, że wejść na jej teren mogą tylko nieliczni” i za jej pośrednictwem przedstawić ideę „kształtowania wizerunku królestwa Norwegii poprzez architekturę”.
Projekt mógłby zostać zrealizowany w Warszawie przy ulicy Kawalerii. Inspirację do stworzenia wizualizacji kompleksu obiektów dyplomatycznych stały się dla autora skandynawski minimalizm i norweski szacunek do natury. Planowo na działce powierzonej pod budowę miałoby się zachować jak najwięcej roślinności, czego przykład mógłby stanowić dziedziniec złożony z przesadzonych drzew.
Projekt Ambasady Norwegii w WarszawiePiotr Blicharz
Z poszanowaniem natury
W artykule White Mad Blicharz tłumaczy: „Szklana elewacja wzbogacona jest o pionowe drewniane elementy, nierównomiernie rozsiane, imitujące ułożenie drzew norweskiego terenu, pełniąc jednocześnie funkcję ukrywającą niektóre z części budynku. Pomalowane zostały w 4 kolorach: zieleń – synonim natury, brąz – synonim drewna, czerwień i żółć – tradycyjne norweskie kolory”.
Projekt zakłada, że część dróg na terenie kompleksu zostałaby stworzona z norweskiego łupka kamiennego, a fasada zostałaby opatrzona napisem i podświetlanym nocą herbem. Obiekty pozwalałyby nie tylko na spotkania dyplomatyczne, lecz także organizację wydarzeń kulturalnych.
Reklama