Maja Herner zaginęła 21 listopada 2018.
stock.adobe.com/ fot. Roland Magnusson/ tylko do użytku redakcyjnego
25-letnia Maja Herner nie żyje - taką informację przekazała 16 czerwca po południu norweska policja z okręgu Møre og Romsdal. Na początku czerwca w obszarze, gdzie zaginęła młoda kobieta, odnaleziono ludzkie szczątki. Teraz testy DNA potwierdziły przypuszczenia śledczych - to zaginiona prawie półtora roku temu Polka.
5 czerwca w górach w Nivane, w gminie Ørsta, znaleziono but, w którym znajdował się fragment ludzkiej kości. Śledczy podejrzewali, że może on należeć do Polki, 25-letniej Mai, która zaginęła w tym obszarze 21 listopada 2018. Kobieta zniknęła bez śladu tydzień po przeprowadzce do Ørsta, gdzie miala podjąć pracę. Ostatni raz widziano ją na zakupach w miejscowym supermarkecie. Wiadomo też, że planowała spacer w górach, gdzie znajduje się między innymi szczyt Saudehornet.
Testy potwierdziły
Policja otrzymała dziś wynik testów DNA, które przeprowadził Szpital Uniwersytecki w Oslo. Potwierdziły one, że szczątki należą do zaginionej Polki. Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do tragedii. Kenneth Sætre, szef sztabu policji z Møre og Romsdal, przekazał dziennikarzom NRK, że jutro funkcjonariusze wrócą w miejsce, w którym znaleziono fragment szczątków kobiety. Śledczy planują poszukiwania w obszarze, w którym do tej pory utrudniał je zalegający śnieg.
Poniżej: o sprawie napisały najważniejsze norweskie serwisy. Przedstawiciel policji przekazał dziennikarzom informację o wyniku testów DNA, jednak na razie nie wydano komunikatu.
17-06-2020 06:37
0
-54
Zgłoś
16-06-2020 21:56
37
0
Zgłoś