gabriel napisał:
Eryk, Beata napisał:
... W NAV trzeba podac adres zameldowania w Norge,
I znow z wlasnego doswiadczenia dodam, ze ja ubezpieczenie dostalam, wyslano mnie tez na kursy dokwalifikujace czy przekawalifikujace(jak zwal tak zwal).Faktem jest,ze "odchaczalam" sie przez internet i propozycje pracy tez przez internet, ale przez ten caly czas przebywalam w NO.
I- W Norge nie jest problemem podać adres zamieszkania -a nie zameldowania - Tu meldunek nie ma takiego znaczenia jak w Polsce ...
Wystarczy tylko podać jakikolwiek adres ze skrzynką listową i po kłopocie..
np. wieszasz sobie własną skrzynkę opisaną nazwiskiem obok innych w dowolnie wybranym punkcie miasta i na ten adres będzie przychodzić korespondencja urzędowa.
II-Ty ubezpieczenie dostałaś jako współmałżowin i tyle a te inne sprawy są tylko dodatkami , skoro ujełaś je w formularzu rejestracyjnym to urząd się do nich tylko dostosowuje...
Gabriel widze ze nie czytales pierwszego mojego postu....
Gdy rejestrowalam sie w NAV mojego obecnego meza,wtedy chlopaka, znalam 3 miesiace wiec jak moglam dostac ubezpieczenie jako wspolmalzponka???nie bylismy nawet w konkubinacie...a wlasnie chodzilo o to bym miala ubezpieczenie i legalny pobyt do czasu podszkolenia jezyka i znalezienia pracy w no.
Lidka prosila tu o rady a przerodzilo sie to w bezsensowna dyskusje...
Zamiast sobie wzajemnie pomagac to juz zaczynaja sie kombinacje... nie dziwie sie ze norki zaczynaja mec negatywna opinie o polakach.
Eryk, Beata napisał:
... W NAV trzeba podac adres zameldowania w Norge,
I znow z wlasnego doswiadczenia dodam, ze ja ubezpieczenie dostalam, wyslano mnie tez na kursy dokwalifikujace czy przekawalifikujace(jak zwal tak zwal).Faktem jest,ze "odchaczalam" sie przez internet i propozycje pracy tez przez internet, ale przez ten caly czas przebywalam w NO.
I- W Norge nie jest problemem podać adres zamieszkania -a nie zameldowania - Tu meldunek nie ma takiego znaczenia jak w Polsce ...
Wystarczy tylko podać jakikolwiek adres ze skrzynką listową i po kłopocie..
np. wieszasz sobie własną skrzynkę opisaną nazwiskiem obok innych w dowolnie wybranym punkcie miasta i na ten adres będzie przychodzić korespondencja urzędowa.
II-Ty ubezpieczenie dostałaś jako współmałżowin i tyle a te inne sprawy są tylko dodatkami , skoro ujełaś je w formularzu rejestracyjnym to urząd się do nich tylko dostosowuje...
Gabriel widze ze nie czytales pierwszego mojego postu....
Gdy rejestrowalam sie w NAV mojego obecnego meza,wtedy chlopaka, znalam 3 miesiace wiec jak moglam dostac ubezpieczenie jako wspolmalzponka???nie bylismy nawet w konkubinacie...a wlasnie chodzilo o to bym miala ubezpieczenie i legalny pobyt do czasu podszkolenia jezyka i znalezienia pracy w no.
Lidka prosila tu o rady a przerodzilo sie to w bezsensowna dyskusje...
Zamiast sobie wzajemnie pomagac to juz zaczynaja sie kombinacje... nie dziwie sie ze norki zaczynaja mec negatywna opinie o polakach.