Tak wiec zaczne od poczatku.Kupuilismy auto z finn.no dokladnie golfa 3 za "jedyne" 15 tysiecy koron
.nie od norwegow tylko od pakisow badz kurdow sama nie jestem pewna
.no coz nie wazne.w ogloszeniu bylo wszystko pieknie wiecie auto z ubezpieczeniem do wrzesnia, przeglad do marca a po tem sie okazlo ze do lutego
.chodzi o to ze my nie znamy calych procedur,kazdy mowi co innego wiec potrzebjemy opini kogos,kto sie na tym zna.tak wiec ci kolesie od ktorych kupilismy auto mieli je przerejstrowac na mojego kolege ktory ma numer personalny,no i zrobili to bo oplaty za bramki po jakims tygodniu juz na kolege przyszly.no ale do czego zmierzam.kazdy maci jak moze od tego ogolem juz 
bo ten koles dzwonil i sie pytal czy my zaplacilismy jakies tam oplaty parkingowe w wysokosci prawie ze 1500 koron,bo jakis tam facet do niego dzwonil ze to jest ne oplacone no a on mowi ze to juz nie jego auto bo on je nam sprzedal 
no ale kumpel dzis byl na poczcie i to zaplacil
i znow sie okazalo ze ubezpieczenie jest chyba tylko do marca czyli juz minelo by na to wyszlo,a on autem normalnie jezdzi a dzis tez byl odebrac nalepke na szybe na brami czy cos ej i ja serio juz sie w tym pogubilam.i czy moglby mi ktos napisac jak to sie ogolem powinno wszystko odbywac przy zakupie auta??
powiedzmy ze skoro juz kupilismy,to jakie umowy i ile ich,jak to powinno byc zalatwione, co z przegladem jak z ubezpieczeniem i co...no ogolem.jestem kompletnie zielona i chcialabym aby mi to ktos wytlumaczyl.z tymi kolesiami to po angielsku dogadywalismy sie,ale jakos tak specjalnie doskonale nie mowia a i po norwesku nie mowili,wiec mielismy tez jakas tak lipnie z dogadaniem sie.
z gory dziekuje za pomoc.
.nie od norwegow tylko od pakisow badz kurdow sama nie jestem pewna .no coz nie wazne.w ogloszeniu bylo wszystko pieknie wiecie auto z ubezpieczeniem do wrzesnia, przeglad do marca a po tem sie okazlo ze do lutego .chodzi o to ze my nie znamy calych procedur,kazdy mowi co innego wiec potrzebjemy opini kogos,kto sie na tym zna.tak wiec ci kolesie od ktorych kupilismy auto mieli je przerejstrowac na mojego kolege ktory ma numer personalny,no i zrobili to bo oplaty za bramki po jakims tygodniu juz na kolege przyszly.no ale do czego zmierzam.kazdy maci jak moze od tego ogolem juz bo ten koles dzwonil i sie pytal czy my zaplacilismy jakies tam oplaty parkingowe w wysokosci prawie ze 1500 koron,bo jakis tam facet do niego dzwonil ze to jest ne oplacone no a on mowi ze to juz nie jego auto bo on je nam sprzedal no ale kumpel dzis byl na poczcie i to zaplacil i znow sie okazalo ze ubezpieczenie jest chyba tylko do marca czyli juz minelo by na to wyszlo,a on autem normalnie jezdzi a dzis tez byl odebrac nalepke na szybe na brami czy cos ej i ja serio juz sie w tym pogubilam.i czy moglby mi ktos napisac jak to sie ogolem powinno wszystko odbywac przy zakupie auta?? powiedzmy ze skoro juz kupilismy,to jakie umowy i ile ich,jak to powinno byc zalatwione, co z przegladem jak z ubezpieczeniem i co...no ogolem.jestem kompletnie zielona i chcialabym aby mi to ktos wytlumaczyl.z tymi kolesiami to po angielsku dogadywalismy sie,ale jakos tak specjalnie doskonale nie mowia a i po norwesku nie mowili,wiec mielismy tez jakas tak lipnie z dogadaniem sie.z gory dziekuje za pomoc.
