patim napisał:
chyba chodzi Ci o mojego pracodawce ktory gdy przychodzi do stosowania sie przepisow i placenia, bedzie wymyslal wykrety a potem udawal ze nie wie co sie do niego mowi, ot takich wlasnie norgow ja poznalam
Ktorzy to ladnie mowia, ze maja z polakami dobre doswiadczenia - tak ! bo nie znaja swoich praw i sie nie upomna o kase za chorobowe i o inne rzeczy zgodnie z prawem, o 140 % za overtime, prace w weekendy, feriepenger itd itp, ot takie cwaniaki
mam doswiadczenia z dwoma pracodawcami i ich smieszne niezgodne z prawem umowy i wykrety moglabym wam tu powypisywac od myslnikow
oto CALA PRAWDA dlaczego tak kochaja polakow, bo moga robic takie rzeczy, zeby przyzydzic pare groszy, cale nory
to prawda wlasnie takie sa NORKI
mala placi bo nie znasz jezyka ,a jak sie nauczysz to wracaj do Polski bo juz za duzo wiesz
Jasne dla mnie jest, ze do Norwegii przyjezdza typ ludzi ktorym pieniedzy w zyciu brakowalo, i teraz jak je maja, to gdy przypomna sobie biedne dni w Polsce to im przechodza dreszcze na mysl o powrocie, i nawet te obrzydliwe norow zachowania o jakich wspominam, nie mowie ze w Polsce ich nie ma, ale nory to cos czym sie brzydze bardziej, bo oni z usmiechem na twarzy beda Ci te swoje oszustwa wciskac i udawac ze wszystko jest ok, beda grali wspanialych dobrodusznych, usmiechnietych, i beda na prawo i lewo opowiadali ze biora udzial w pomocy dla biednych krajow i tak beda sobie zyli, nic ich nie gryzie - sumienie? Od poczatku czulam, ze oni takich rzeczy nie posiadaja, i te zachowania wlasnie, Polakom ktorym brakowalo pieniedzy nie przeszkadzaja.
ale ich mentalnosc jest tak obrzydliwa, ze nasladowanie ich szczekania, mimo, ze rozumiem ten jezyk i sporo sie go juz nauczylam z czytania glownie, jest po prostu ponizajace.
chyba nie zakapuje ludzi ktorzy pisza na tym forum: 'moi kochani norwegowie'
o mnie sie nie martwcie, Ja mam przerwe w studiach i do Polski wrocic zamiar mialam od kiedy przyjechalam.
ja tu sie wyzewnetrzniam, zeby swiezszym ode mnie, albo tym ktorzy nie widza uswiadomic z kim maja do czynienia, z jakiego typu ludzmi, i zeby sie nie zachwycali ich falszywym automatycznym usmiechem.
a nawet jesli zyje im sie lepiej niz w PL, i chca zostac, to niech sie nie dostosowuja a zachowaja w sobie to co lepsze.