mdpsycholog napisał:
...
Bylam naocznym swiadkiem jak Zakopianskie owieczki swiecily tysiacami par oczu w nocy w drodze z Kuznic do Zakopanego, mysle ze wilki maja stracha jak patrza w te palajace ogniem oczy!Niedzwiedzie tez z pewnoscia omijaja je z daleka!Owieczki tylko wygladaja niewinnie!Ludzie mowia o braku inteligencjii u owieczek a one po prostu prezentuja zwierzeca odmiane beszczelnosci!Potrafia zwachac kanapke w plecaku i nie bawia sie z otwieraniem plecaka, to niepotrzebnie pochlania czas, one po prostu jedza caly plecak!Jakie zdrowe zoladki!Niedzwiedz padlby trupem!
Wilki mają inny punkt widzenia, widok oczu owcy jest jak gong na obiad połączony ze sportem i rozrywką. Przecież dla ludzi i innych drapieżników, polowanie i pozbawianie życia jest podniecające, zapytaj myśliwych. Z niedźwiedziami byłbym ostrożny, nie wiadomo, co misiowi w główce siedzi, szczególnie samotnym samcom

, a owieczki takie wełniste. Zresztą, życie seksualne owiec jest dosyć intensywne, panie owce wykazują skłonność do zachowań homoseksualnych. Ich niepoprawne politycznie zachowanie, obserwowane wielokrotnie przy drogach, kiedy owieczki bezwstydnie się zabawiają, to takie porno za friko. Co ciekawe, Bóg "zapomniał(a)" wspomnieć o kobietach, mężczyzn karząc śmiercią. W połączeniu z "dziwną" boską logiką, teoria o pani Bóg znajduje dodatkowe wsparcie

. Plecaki są smaczne, szczególnie te z włókien naturalnych. Owieczka zjada danie główne - plecak i to co jadalne w środku, a kanapkę wcina jako deser i raczej im to nie zaszkodzi, ich żołądki są przystosowane do trawienia włókien. Całe zdarzenie może zabawnie wyglądać, wełniak wcinający plecaczek, sweterek, czasem browarek się trafi zakąszony skarpetkami, Biblia, gotówka i kanapki, najlepiej zawinięte w papier, mniam mniam

.