Norweska menda nie chce mi zaplacic feriepenger - Norwegia

Co mam zrobic skoro norek nie chce mi wyplacic feriepenger? Wmawia mi bezczelnie ze zaplacil, a jak poprosilem o wyslanie faksem potwierdzenia przelewu to mnie olewa. Co mnie bardzo nie zdziwilo bo to byl zawsze kawal h.ja reszte dziada. Pozdrawiam.

Coz, ciezko cokolwiek konkretnego doradzic, ale zakladam, ze znasz dobrze prawo i wiesz, ze feriepenger naleza Ci sie w tym roku.

Jezeli nie bedziesz mial innego wyjscia, to skontaktuj sie z Arbeidstilsynet, maja nawet zatrudnionego Polaka, z ktorym bedziesz mogł porozmawiać bez przeszkód (sam z nim już miałem kontakt )

www.arbeidstilsynet.no/c26840/artikkel/vis.html?tid=42397

A gdzie ci te pieniadze wplacil bo podejrzewam ze na kontoto jak tak to masz potwierdzenie.Prawda.Bo tu to raczej wszystko na konto idzie a jak nie to znaczy ze cosik nietak bo do lapy to nie daja.

Mota sie jebany, nie wie w ktorym miesiacu zaplacil wiec chcialem potwierdzenie przelewu od niego faksem

Prosze zglosic to na policje kwalifikuja to jako wyludzenie,oni sobie z tym poradza ,poniewaz takie sytuacje sie zdazaja coraz czesciej ze Norweg pozwoli sobie na kradziez pieniedzy -powodzenia

Witam ( i lønn i feriepenger) w Norwegii wypacany jest jedynie na konto, które każdy pracujący legalnie powinien posiadać. Nie napisałeś ile czasu pracujesz( jesli pracujesz od tego roku dopiero to feriepenger dostaniesz w następnym roku około czerwca/lipca) Sprawdź wykaz z banku i będziesz wiedział, i nie potrzebne Ci potwierdzenie przelewu... Jeżeli nie masz tego w wykazie to jedynie pozostaje www.arbeidstilsynet.no

huber30 napisał:
Mota sie jebany, nie wie w ktorym miesiacu zaplacil wiec chcialem potwierdzenie przelewu od niego faksem
Inaczej pisać nie potrafisz jak tylko z bluzgami i w sposób wulgarny...
Z jednej strony chcesz konkretnej odpowiedzi a z drugiej poza siarczystymi inwektywami nie podajesz nic konkretnego jak zaznaczył -"norgekowal"-

Ogólnie w Norge mniejsze firmy same nie rozliczają się z pracownikami tylko mają wynajęte biura rachunkowe do tej czynności .
Wynagrodzenie.... Skatt...feriepenge...idzie na przelew pakietami z danej firmy tylko z podanymi numerami kont pracowników bez zbędnych pozostałych danych...
Normalna firma nie jest w stanie pozwolić sobie na przekręt z jednym czy drugim narwanym i agresywnym zagranicznym pracobiorcą bo konsekwencje są nieadekwatne do" ewentualnych oszczędności"....dotyczy kłopotów z policją skarbową... inspekcją pracy....

Feriepenge w trakcie przelewu na konto pracownika jest księgowane jako zwykły lønn i nic poza tym stąd i pewnie kłopot z odszukaniem Twojego przelewu....

feriepenger za 2008

huber30 napisał:
feriepenger za 2008

NO I.....i i i i i i ......

Ta należność jeżeli byś dalej pracował w tej samej firmie była wypłacana standardowo na konta w czerwcu lub lipcu a jak na razie mamy już sierpień .
Ponadto jak w firmie już nie pracujesz to feriepenge jest wypłacane z ostatnią wypłatą pomniejszone o należny podatek w wysokości 50%.

Nikt w tej firmie nie otrzymal feriepenger, poza tym nie ma wyplat za ostatnie jeden, dwa miesiace. Ja tam nie pracuje juz rok czasu ale jak pamietam to tam zawsze byly problemy z wyplatami. Taka k.rwa szmata Rune(wlasciciel) jak Litwin zlamal reke w lokciu przy stawianiu legarow dachowych to go szybko wyslal do domu(litwini pracowali bez ubezpieczenia) taka to jest za..ista firma w tej norwegii., ( a klac bede bo to jest tak jak w tym kawale; siedzi stary dziadek na progu chalupy przechodzi kolo niego babka, dziadek czerwienieje i stuka laska o ziemie, Babka sie go pyta
- Co ci Kaziu?
Na co Kaziu caly czerwony ze zlosci syczy :
- Jak se przypomne zem cie bez cnoty do chalupy bral to mnie szlak trafia!!!
( i tak to jest z tym moim przeklinaniem)
POZDRAWIAM