Witam! Sytuacja z grubsza taka: Pracownik wysłany na permitering ze względu na pandemię w 2020r i "wydalony" z norwegii do polski. Pamiętamy jak to wyglądało. Podczas permiteringu człowiek ląduje na zwolnieniu lekarskim podczas którego dostaje demobilizację ponieważ "firma nie ma dla niego pracy". Czy to jest legalne czy tak mogą?jeśli nie to czy można się podeprzeć jakimś paragrafem żeby nie pozwolić się wyrolować z pracy?