Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytali temat:
(1829 niezalogowanych)
1 Post

(retier1)
Wiking
masz świętą rację asia68.uśmiech na twarzach norwegów gości na codzień i jest prawdziwy,u nas najczęściej od święta i wielkich okazji. ale uważaj na rodaków,to ci dobrze radzę!!!pracóję z jednym kolegą? już rok i On mówi tak :na tobie nie daje się nic zarobić to muszę szukać gdzie indziej.widziałem to w Rosji,Niemczech a teraz tu,Pawlak z Sami swoii pewnie by powiedział-koniec świata
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
wszedzie dobrze gdzie nas nie ma!!! ale coz kazdy musi znalezc swoje miejsce na ziemi.jezeli wszystko sie pouklada to rzeczywiscie mozna sie zachwycac pieknem tego kraju i zyc w miare spokojnie. zawsze jest jakies ale i tutaj tez.nie tak dawno czytalismy post pieprze ten pierd........ kraj,norkow i tak dalej.samo zycie!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
230 Postów
joanna kidawa
(asia68)
Stały Bywalec
chciałabym bardzo abyś mi powiedziała, jak przeżyłaś ten pierwszy okres po przybyciu na nowy ląd.czy się bałaś, na pewno pomógł ci twój mąż, który tam już był.Jak się aklimatyzowałaś ty i twoje dzieci ? Cokolwiek napiszesz nie odwiedzie mnie od zamiaru wyjazdu.Chcę po prostu wiedzieć.....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
140 Postów
Renata nata
(renat35)
Stały Bywalec
asia68 przezywam podobne rozterki do Twoich, ja mam już bilety kupiony, mieszkanie wynajęte i powoli zbieram kartony do spakowania, zostały dwa tygodnie do wielkiego dnia, zostawiam tu dobra pracę i przyjaciół, właściwie dobre życie, wyjeżdżamy bo chcemy być razem bo tylko to się liczy, a jak życie na obczyźnie się ułoży - myślę że przyda się dużo cierpliwości, optymizmu i ...wedle uznania. Nie powiem bym jechała bez obaw, ale rodzina jest na pierwszym miejscu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17 Postów
Remi Stonoga
(remisyv)
Wiking
Witaj w Sarpsborgu Renat35 Chodz niejest to najladniejsze miasto w Norwegii to jednak mozna tu zyc dobrze i godnie. A jak sie zechce widokow to tylko wsiadac w auto i wyjechac na weekend.
Dobry post nawet, i musze przyznac iz potrzebni sa tu normalni polacy za ktorych nietrzeba sie wstydzic bo jest o tym pisane w prasie codziennie. Ten kraj to dla ludzi szczerych i ceniacych innych. Wielu popelnia tu blad gdyz mysla ze tu jak w polsce trzeba "kombinowac", a tego wlasnie Norwedzy nielubia najbardziej.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(SAS)
Wiking
W kazdym kraju sa ludzie i trole wiec nie ma co kombinowac, ze Norge to jakis wyjatkowy kraj.
Ludzie na calym swiecie mysla podobnie i reaguja podobnie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Marzena)
Wiking
Nawiązując do tych wszystkich postów zapytam - jak wam się udało?????Ja szukam już od dłuższego czasu- i jest ciężko- ale nie poddaję się. Faktycznie kryzys wszystko popsuł. Próbowałam wyjechać poprzez moją obecną pracę ale nic nie wyszło- bo siedziba firmy znajduje się w Niemczech..Więc teraz przeglądam każde ogłoszenia - na początek , na start..
Udało mi się wyjechać na wakacje w tym roku, i było super- jak się okazuje są dobrzy ludzie na tym świecie, którzy nic ode mnie nie chcieli w zamian . Nie znam norweskiego - jak większość..ale to nie jest problem- bo można się nauczyć . Najważniejsze to móc wyjechać- a reszta z czasem sama się ułoży.Proszę pomóżcie, podpowiedzcie- każda rada na wagę złota. Ostatnio tylko tym mogę napisać - " żyję" i trochę przytłacza mnie fakt że tak trudno..
Bardzo spodobała mi się wypowiedź - asi 68, i innych.

<<<<<<...święte słowa ,dla tej normalności chyba warto nawet wziąć za rękę 6-letnie dziecko i za pożyczone pieniądze polecieć np na Lofoty .Zostawić tu 20 letni staż pracy za marne pieniądze na kierowniczym stanowisku.za marne tylko dlatego, że było się dobrym fachowcem , ale nie potrafiło się gnoić ludzi! Taki to kraj Polska. Nie jestem już najmłodsza i wiem, że to ostatni dzwonek, jednak się boję, ale na etapie na którym jestem wiem, że za 5 minut , dni , tygodni zdobędę się na ten krok i nie pożałuję. Może zamiast samolotu wsiądę w moje stare volvo i ono same zaprowadzi mnie do swoich stron.Jestem coraz bliższa podjęcia tak desperackiej decyzji.Byłam tam i widziałam, jest tam to czego nie ma tutaj.Uśmiech na twarzy ludzi i cisza jakiej tu nie ma nawet w Borach Tucholskich.Tego mi dziś najbardziej trzeba. Śledzę wypowiedzi kobiet na blogu, które narzekają na nudę i brak możliwości pogadania z innymi. Rozumiem to . Nigdy jednak nie byłam plotkarą a moja praca to nieustanne gadanie, którego mam już dość.Gadanie moje nie polega na zwracaniu uwagi , ale na odpowiadaniu na pytania.Chciałabym teraz przez pół roku nic nie mówić i rozkoszować się pięknem fiordów na lofotach......................>>>>>>>

Będę czekać na Wasze odpowiedzi.
Nigdy nie jest za późno
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
230 Postów
joanna kidawa
(asia68)
Stały Bywalec
dzięki za uznanie Marzeno. Jestem już coraz bliżej celu, mam nadzieję....Choć jeszcze to trochę potrwa. Chciałam Wam Forumowicze coś powiedzieć. Tak się napaliłam na tę Norwegię , że codziennie zaglądałam do tego blogu, przeglądałam mapy i na slajdach przypominałam sobie rejony , które zwiedziłam. Stało się coś takiego, że wszystkie sprawy , które mnie tu trzymały ( mam na myśli pl) przestały istnieć. Nawet pracę straciłam po 19 latach bo mój zakład robi zwolnienia grupowe i choć wydawało mi się ,że jestem niezastąpiona to dano mi do zrozumienia, że oni niepokornych ( czytaj takich co im prawdę w oczy powiedzą ) to nie potrzebują. Nie chcę się rozwijać kogo oni potrzebują, pewnie swoich ,ale to nieważne i tak im sprawę założę w sądzie a, potem bęfydę dzwonić do Państwowej Inspekcji Pracy , aby pomóc moim byłym podwładnym, bo ja za pomoc dla nich przypłaciłam zwolnieniem, ale niczego nie żałuję. Pracowałam w chorym przedsiębiorstwie, które na dzień dzisiejszy zatrudnia około 100.000 pracowników z czego 1 pracownik w eksploatacji zarabia na 3 w administracji.To jest chore!
Dodam, że też pracowałam na tych z góry.
Więc dopadła mnie taka refleksja, że wszystko co się teraz w moim życiu dzieje skłania mnie do wyjazdu. Ten , kto napisał "potęgę podświadomości" (Murfy-nie pamiętam jak to się pisze) miał chyba rację, że jak ktoś marzy o czymś i bardzo tego pragnie to tak się dzieje, że to osiąga.
Mam nadzieję,że tak się stanie i będzie to moje wybawienie, bo wydostanę się z tego polskiego szamba........
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok