Tablice rejestracyjne PL -> NO - Norwegia

Witam,

Mam pytanie odnośnie poruszania się polskim samochodem w NO. Naczytałem się że w niektórych przypadkach można się poruszać przez rok lub ewentualnie dwa a w niektórych tylko 14dni ale mniejsza z tym, pytanie moje czy przy założeniu że mogę poruszać się przez rok po NO to:

- czy chodzi im o to że tym samym samochodem nie mogę dłużej jeździć niż rok ?
- czy chodzi im o to że nie mogę się poruszać jakimkolwiek samochodem dłużej niż rok na polskich tablicach po NO ?
- czy chodzi im o kwestie na kogo dane auto jest zarejestrowane ?


A jeszcze jedno pytanie:

Wartość auta przy przerejestrowaniu biorą z umowy czy jakiegoś EuroTAXu?

Siema.
Możesz jeździć na polskich blachach tylko rok, dotyczy to Ciebie a nie samochodu. Mozesz przedłużyć mozliwość jeżdzenia na polskich blacjach do 2 lat w Tollu jak im przedstawisz ,że masz na przykład umowe na czas określony i nie wiesz czy Ci przedłużą więc rozważasz zjazd.
Przerejestrowanie samochodu nawet starego i nic nie wartego to wydatek rzędu dziesiątek tysięcy koron, znajomy zaplacił kolo 100, generalnie się opłaca nowe samochody rejestrować.
Co do jeżdzenia pożyczonym autem na polskich to sam nie wiem najlepiej przedzwonić do Tolla, tam Ci wszysto wyjaśnią.
Pozdro

Jezeli nie masz umowy o prace na czas nieokreslony to mozesz jezdzic rok czasu jednak jesli po 6 miesiacach probnych dalej bedziesz pracowal w tej samej firmie a wiec umowa bedzie na czas nieokreslony to wtedy juz nie mozesz sie tym samochodem poruszac czyli de facto mogles nim jezdzic tylko pol roku. Jednak jest kilka warunkow dzieki ktorym mozesz uzyskac pozwolenie na 2 lata.
Masz tu link
toll.no/en/international/polski/pojazd-z...ic/pobyt-tymczasowy/
Tylko pamietaj ze to nie jest wytlumaczenie przed Toll tylko zawsze musisz potwierdzic to dokumentami. Najpierw wysylasz wniosek do TOLL i oni Ci odsylaja decyzje na ktorej jest informacja ze mozesz uzytkowac dany samochod. Przed uplywem 2 lat (od Twojego momentu przyjazdu a nie od momentu sprowadzenia auta ! ) samochod musi wyjechac z Norwegii a celnicy musza Ci podbic taka karteczke ktora nastepnie nalezy wyslac do TOLL aby udowodnic ze auto wyprowadziles. Pamietaj ze sa kontole. Zona ostatnio postawila auto pod praca. Przejezdzalo auto TOLL ,zatrzymali sie i zrobili kilka fotek do kontroli. Kary sa strasznie wysokie.....

Nie wazne na kogo auto jest zarejestrowane. Wszystko liczone jest od Twojego pierwszego dnia rejestracji w Norwegii. Pozwolenie uzyskuje sie na osobe a nie na auto.

A są jakieś patenty na ominięcie opłat związanych z przerejestrowaniem auta? Może na bankowóz czy pomoc drogowa sa jakieś ulgi?

filip141 napisał:
A są jakieś patenty na ominięcie opłat związanych z przerejestrowaniem auta? Może na bankowóz czy pomoc drogowa sa jakieś ulgi?

niższe opłaty są jak zarejestrujesz jako barkę rzeczną lub drezynę.

Jufinho napisał:
Jezeli nie masz umowy o prace na czas nieokreslony to mozesz jezdzic rok czasu jednak jesli po 6 miesiacach probnych dalej bedziesz pracowal w tej samej firmie a wiec umowa bedzie na czas nieokreslony to wtedy juz nie mozesz sie tym samochodem poruszac czyli de facto mogles nim jezdzic tylko pol roku. Jednak jest kilka warunkow dzieki ktorym mozesz uzyskac pozwolenie na 2 lata.
Masz tu link
toll.no/en/international/polski/pojazd-z...ic/pobyt-tymczasowy/
Tylko pamietaj ze to nie jest wytlumaczenie przed Toll tylko zawsze musisz potwierdzic to dokumentami. Najpierw wysylasz wniosek do TOLL i oni Ci odsylaja decyzje na ktorej jest informacja ze mozesz uzytkowac dany samochod. Przed uplywem 2 lat (od Twojego momentu przyjazdu a nie od momentu sprowadzenia auta ! ) samochod musi wyjechac z Norwegii a celnicy musza Ci podbic taka karteczke ktora nastepnie nalezy wyslac do TOLL aby udowodnic ze auto wyprowadziles. Pamietaj ze sa kontole. Zona ostatnio postawila auto pod praca. Przejezdzalo auto TOLL ,zatrzymali sie i zrobili kilka fotek do kontroli. Kary sa strasznie wysokie.....
a tobie zdjecia nie zrobili

Jest jeden patent.
Książki w języku innym niż norweski można sprowadzać do Norwegii bez cła, więc jeśli przekonasz celników że to nie samochód tylko Słownik Bibliograficzny Teatru Polskiego, to powinno przejść.
Ale to rozwiązuje tylko sprawę z cłem.
Nie wiem co z akcyzą...

Sprowadz sobie weterana.
Oplaty sa bardzo male na samochody starsze od 30 lat.

Cześć. Byłem w Tollu i ten rok czy 2 to niezupełnie prawda. Jeżeli masz aktualną umowę, czy opdragi, jeździsz regularnie do Polski w celu odwiedzenia rodziny, masz na to dowody w postaci kopii biletów, to możesz jeździć na polskich tablicach cały czas. Ja jestem trzeci rok, byłem w tollu, dostałem taki wniosek do wypełnienia jest ok. Pani zasugerowała, żebym ewentualnie woził ze sobą w samochodzie kopie rachunków promów do Polski, aktualny kontrakt i umowę o pracę. Pozdrawiam.