Wyrolował mnie pracodawca - Norwegia

Witam, pisze w dosc nietypowej sprawie. Otoz od kilku miesiecy pracuje dla norwega, ktory ma swoja mala firemke budowlana. Pracuje dla niego od 3 miesiecy, aczkolwiek dopiero niedawno wreczyl mi umowe, ktora niczego nie bede w stanie mu zagrozic. Wyplaty dostawalem nieregularnie i nie na czas, co wiecej placi mi ponizej minimalnej krajowej. Krotko mowiac: facet ewidentnie leci z nami (ze mna i kolega) w kulki, co nie bardzo nam sie podoba. Nie wiem co mam z tym zrobic, a dokumentacje mam spora - nagrania, zdjecia i wiele wiele wiecej. Ponadto pracujemy z maszynami na ktory nie mamy licencji i przez ktore jestesmy zagrozeni. Podobnie jest ze zwyczajna praca w normalnych warunkach. Moje pytanie brzmi: co moge w tej sytuacji zrobic, w jaki sposob odzyskac reszte pieniedzy, ktore jest mi winien. Pewne jest jedno, mam dokumentacje, ktore moga obciazyc mojego pracodawce i jednoczesnie zamknac.

P.S. Sprawa nabiera rozpedu i bardzo zalezy mi na konkretnych informacjach. Z gory serdecznie dziekuje i pozdrawiam.

widać że dociekliwy to jesteś niczym colombo , dokumentacje masz jak maciarewicz tylko nikt nie wie co żeś na umowie podpisał , o jakich stawkach minimalnych myślisz i dlaczego to dawałaś się tak wykorzystywać skoro jesteś tak oblatany

Myślę ,że tu nie dostaniesz odpowiedzi na twoje pytanie , tylko obelgi lub będą się śmiać z ciebie , więc pomyśl w inny sposób jak to załatwić może poradź się w śród swoich bliskich znajomych jeśli ich masz , pomyśl dobrze! Bo my Polacy to nie jesteśmy za bardzo przyjacielskim narodem nawet do nas samych , no ale taki naród i nic z tym chyba nie zrobimy , A już widać wypowiedź kolegi z delikatną szyderczą odpowiedzią na twoje pytanie , i to dopiero pierwsza odpowiedź. A tak w sumie myślę ze nawet faktycznie też za mało podałeś informacji , ale też wiem że nie wyłożysz tu wszystkich nagrań czy zdjęć bo to i tak nic nie da a by krążyły tylko w sieci i każdy by miał polewę jak polak nie daje sobie rady w Norwegii. Ja nie nabijam się tylko cię rozumiem w 100% na początku też nie było lekko , na wszystko trzeba czasu i doświadczeń, ale myślę żeby pytać się ludzi bardziej kompetentnych, poszukaj w google na pewno znajdziesz tylko się bardziej wysil. O np może poszukaj jakiejś firmy zajmującej się takimi problemami , wiem może to nawet troszkę kosztować , ale większa szansa twojego zadowolenia z załatwienia tej sprawy W życiu przeważnie zawsze jest coś za coś. Życzę powodzenia i oby wam się udało pozytywnie rozwiązać ten problem .

@dramaturg,nie dramatyzuj!

Wrzuc na luz!

Po prostu pracujesz,dla jednego z tych tradycyjnie,uczciwych,norweskich sjefow!
Jesli nie podoba ci sie,ze norweg cie oszukuje - musisz wrocic do Polski!

Czy mówisz po angielsku ? Jeśli tak to jest adres adwokata, to jest też mój adwokat możesz zapytać o pomoc mailem, a na idiotyczne komentarze nie zwracaj uwagi wszak człowiek człowiekowi polakiem tak się teraz mówi.

SPAM

ADM!

Skasuj ta krypto reklame,kancelarii adwokackiej!!

Takie forumowe gnidy,zeruja na krzywdzie innych!!!

zbyniooo napisał:
Myślę ,że tu nie dostaniesz odpowiedzi na twoje pytanie , tylko obelgi lub będą się śmiać z ciebie , więc pomyśl w inny sposób jak to załatwić może poradź się w śród swoich bliskich znajomych jeśli ich masz , pomyśl dobrze! Bo my Polacy to nie jesteśmy za bardzo przyjacielskim narodem nawet do nas samych , no ale taki naród i nic z tym chyba nie zrobimy , A już widać wypowiedź kolegi z delikatną szyderczą odpowiedzią na twoje pytanie , i to dopiero pierwsza odpowiedź. A tak w sumie myślę ze nawet faktycznie też za mało podałeś informacji , ale też wiem że nie wyłożysz tu wszystkich nagrań czy zdjęć bo to i tak nic nie da a by krążyły tylko w sieci i każdy by miał polewę jak polak nie daje sobie rady w Norwegii. Ja nie nabijam się tylko cię rozumiem w 100% na początku też nie było lekko , na wszystko trzeba czasu i doświadczeń, ale myślę żeby pytać się ludzi bardziej kompetentnych, poszukaj w google na pewno znajdziesz tylko się bardziej wysil. O np może poszukaj jakiejś firmy zajmującej się takimi problemami , wiem może to nawet troszkę kosztować , ale większa szansa twojego zadowolenia z załatwienia tej sprawy W życiu przeważnie zawsze jest coś za coś. Życzę powodzenia i oby wam się udało pozytywnie rozwiązać ten problem .

zawsze maże zwrócić się do inspekcji pracy www.arbeidstilsynet.no/
ale to jest typowy przykład naszej polskiej zaradności ....najpierw załapać się , znależć byle jaką robotę za psie pieniądze a potem puścić gościa w skarpetkach .....a może ten norek jest początkującym busnesmenem ...i sam na nich nie wiele zarobił ( ta podobno tylko ich dwóch miał ) może też było nie podpisywać umowy jeżeli to im nie odpowiadało

Zglos gada do inspekcji pracy ale .Skoro obslugujesz urzadzenia bez uprawnień i jesteś tego świadom możesz być pociagniety do odpowiedzialności razem z pracodawca więc tu musisz być bardzo rozważany
Pozdro

sukinsynem na odległość capi
nagrywał i dokumentował
i teraz będzie chciał sprawiedliwości zaznać

zbyniooo napisał:
Myślę ,że tu nie dostaniesz odpowiedzi na twoje pytanie , tylko obelgi lub będą się śmiać z ciebie , więc pomyśl w inny sposób jak to załatwić może poradź się w śród swoich bliskich znajomych jeśli ich masz , pomyśl dobrze! Bo my Polacy to nie jesteśmy za bardzo przyjacielskim narodem nawet do nas samych , no ale taki naród i nic z tym chyba nie zrobimy ,
tu panuje znacznie wyższy poziom niemoto niż na innych forach
podaj może jakiś przykład, kiedy tu ktoś nie dostał adekwatnej pomocy
może dlatego, że wyższy pułap to i nie wszyscy nabierają się na podpuchy
dramaturgów
siedź w koncie i się ucz