Praca sezonowa w krajach skandynawskich od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród Polaków. Powód jest oczywiście prosty - w Norwegii można liczyć na najwyższe zarobki spośród wszystkich krajów europejskich. Poza tym jest to bardzo atrakcyjny region pod względem geograficznym i kulturowym. Można więc połączyć przyjemne z pożytecznym - maksymalnie wykorzystać wolny czas na zwiedzanie i naukę języka.
Zarobki wahają się 80-90 koron (40-45 zł) na godzinę przy zbiorach owoców. Za pracę w rolnictwie, kurortach czy przy sprzątaniu domków zazwyczaj otrzymuje się 80-100 koron (40-50 zł) na godzinę. Najbardziej opłacalne są prace wykończeniowe - tu na godzinę można zarobić od 80 do 110 koron (40-55 zł). Rynek pracy jest dość chłonny, więc coraz więcej osób decyduje się na samodzielne wyszukiwanie firm norweskich. Agencje pośrednictwa pracy pobierają zwykle bardzo duże prowizje.
praca.interia.pl/praca-za-granica/news-w...pracowac,nId,1016822
Zarobki wahają się 80-90 koron (40-45 zł) na godzinę przy zbiorach owoców. Za pracę w rolnictwie, kurortach czy przy sprzątaniu domków zazwyczaj otrzymuje się 80-100 koron (40-50 zł) na godzinę. Najbardziej opłacalne są prace wykończeniowe - tu na godzinę można zarobić od 80 do 110 koron (40-55 zł). Rynek pracy jest dość chłonny, więc coraz więcej osób decyduje się na samodzielne wyszukiwanie firm norweskich. Agencje pośrednictwa pracy pobierają zwykle bardzo duże prowizje.
praca.interia.pl/praca-za-granica/news-w...pracowac,nId,1016822