Dzien dobry. Mam nadzieje ze pisze w dobrym miejscu, jesli nie to przepraszam.
Mam 24 lata i bardzo nieprzyjemne problemy z kregoslupem. W skrocie, jestem po 3-ech operacjach. Dyskopatia, przepuklina na odcinkach L4-L5, L5-S1. Pracowalam w Norge ponad 3 lata ciagiem, diwe ostatnie operacje robione byly w Norwegii. Pod koniec zeszlego roku problemy z kregoslupem sie nasilily, w zwiazku z czym nieprzedluzono mi umowy o prace i od stycznia jestem na dagpenger. Ze wzgledu na bardzo silny bol nie jestem w stanie podjac sie jakiejkolwiek pracy. Po styczniowej wizycie u lekarza mam na papierze, ze mam dyskopatie, przepukline, i osteochoroze. Nie nadaje sie do leczenia operacyjnego, bo podczas poprzednich operacji zostalo wyciete duzo tkanki i juz wiecej nie mozna. Moze ktos sie orientuje, jak moglabym starac sie o rente? Ciezko jest wyzyc z dagpenger, a jak juz wspomnialam nie nadaje sie do pracy. Pytalam w Navie, jednak mnie najnormalniej w swiecie zbywaja. Slyszalam ze aby moc starac sie o rente, trzeba byc na zwolnieniu lekarskimprzez 52 tyg. Ale jak mam isc na zwolnienie, skoro nie pracuje?
Moze ktos z was byl w podobnej sytuacj, lub wie, co moge zrobic i zechce sie swa wiedza podzielic?
Z gory dziekuje za odpowiedzi
Mam 24 lata i bardzo nieprzyjemne problemy z kregoslupem. W skrocie, jestem po 3-ech operacjach. Dyskopatia, przepuklina na odcinkach L4-L5, L5-S1. Pracowalam w Norge ponad 3 lata ciagiem, diwe ostatnie operacje robione byly w Norwegii. Pod koniec zeszlego roku problemy z kregoslupem sie nasilily, w zwiazku z czym nieprzedluzono mi umowy o prace i od stycznia jestem na dagpenger. Ze wzgledu na bardzo silny bol nie jestem w stanie podjac sie jakiejkolwiek pracy. Po styczniowej wizycie u lekarza mam na papierze, ze mam dyskopatie, przepukline, i osteochoroze. Nie nadaje sie do leczenia operacyjnego, bo podczas poprzednich operacji zostalo wyciete duzo tkanki i juz wiecej nie mozna. Moze ktos sie orientuje, jak moglabym starac sie o rente? Ciezko jest wyzyc z dagpenger, a jak juz wspomnialam nie nadaje sie do pracy. Pytalam w Navie, jednak mnie najnormalniej w swiecie zbywaja. Slyszalam ze aby moc starac sie o rente, trzeba byc na zwolnieniu lekarskimprzez 52 tyg. Ale jak mam isc na zwolnienie, skoro nie pracuje?
Moze ktos z was byl w podobnej sytuacj, lub wie, co moge zrobic i zechce sie swa wiedza podzielic?
Z gory dziekuje za odpowiedzi