1. Rejstrujesz pobyt u pieskow w budzie (na komendzie (politistasjon) ) zeby dali ci numer D-nummer a jak pracujesz dluzej jak pol roku to normalny fødsels og personnummer.
2. Idziesz do skattetaten i dostajesz skattekort (inaczej 50 % ci potraca podatku i oddadza za rok w kwietniu).
3. Idziesz do NAVu i wystepujesz o barnetrygd na dziecko w Polsce (zona nie ma pracy? ) podanie musi NAV lokalt dac do Forvaltning wiec zajmie to pare miesiecy w najlepszym przypadku (niespieszy nam sie kawe trzeba pic powoli zeby lista restanser zezwalala na nadgodziny platne
) Ale jak juz ci zatwierdza to wyplaca od daty zlozenia podania lub jesli miales prawo do tego wczesniej to do 3 miesiecy przed zlozeniem podania okres tez zaplaca.
4. Idziesz do toll i mowisz ze masz zone i dziecko w Polsce wiec masz prawo jedzic samochodem na nienorweskich tablicach i cieszysz sie ze niezaplaciles od kilknastu tysiecy do 1,5 mln NOK engangsavgift (w zaleznosci od samochodu) a jezdzic mozesz tak i 2 lata wtedy na Polskich tablicach a moga ci navet w Toll przedluzyc.