prównując do stawki, jaką dostają dość często Polacy 200 000 ISK=5000zł=chyba 9000NOK, czyli jakieś 20% więcej niż najniższa:
za godzinę pracy netto:
5l benzyny, cena jak w Polsce koło 6zł, Nor zapewne jako eksporter i potentat ma znacznie tańszą.
pokój taki jak mój w guesthousie 3 dni. z tym że za żaden prąd, wodę itp nie płacę dodatkowo,
wogóle woda jak może jest to powszechnie znane lub nieznane jest na Islandii za darmo
wynajem mieszkania powiedzmy 3 pokojowe to jest pół wypłaty wzwyż, więc często wynajmowane w kilka osób lub nieźle sytuowaną rodzinę(mówię o Polakach, Litwinach, Tajlandczykach, czyli największych mniejszościach)
takie ceny najmu są w regionie Reykjaviku, podobno na prowincji wielokrotnie tańsze i łatwo dostępne,
nie znam ceny prądu,
za 1 godzinę:
pół kilo szynki,
przecietnie 4 kilo owoców(jabłka, cytrusy w podobnej cenie)
4 butelki litrowe oleju,
6kg cukru,
4-6 chlebów z reguły 770g kukurydziany,
chleb zbożowy około 3 i chyba 500g
4 jednorazowe bilety komunikacji,
na miesięczny 8 godzin pracy