Witam,
Mój pracodawca nie wypłacił mi wynagrodzenia za połowe sierpnia(dostałam wypłate tylko za polowe godzin) ani za wrzesień.Sierpien tłumaczy zgubienie timelisty(której kopie dosłałam).
We wrzesniu ponoć zgubił skattekort,wyrobiłam duplikat przefaksowałam.A pieniedzy dalej nie widać.Do tego od kąd pracuje prosze sie o umowę w formie "namacalnej".Do tej pory jej nie dostałam.
Tłumaczenia jakie słysze to " napewno jutro juz będą pieniadze" , "nie wiem co sie dzieje,taka sytuacja nigdy nie miala miejsca".
Mam znajomą,która tez pracuje w tej firmie i dostaje wynagrodzenie co miesiac,paski z wypłat i ma umowe.
Więc sama nie wiem czy to jakiś problem wewnetrzny czy kto robi mnie w "ch....".
Doradzcie mi jak sie do tego zabrac.
Mój pracodawca nie wypłacił mi wynagrodzenia za połowe sierpnia(dostałam wypłate tylko za polowe godzin) ani za wrzesień.Sierpien tłumaczy zgubienie timelisty(której kopie dosłałam).
We wrzesniu ponoć zgubił skattekort,wyrobiłam duplikat przefaksowałam.A pieniedzy dalej nie widać.Do tego od kąd pracuje prosze sie o umowę w formie "namacalnej".Do tej pory jej nie dostałam.
Tłumaczenia jakie słysze to " napewno jutro juz będą pieniadze" , "nie wiem co sie dzieje,taka sytuacja nigdy nie miala miejsca".
Mam znajomą,która tez pracuje w tej firmie i dostaje wynagrodzenie co miesiac,paski z wypłat i ma umowe.
Więc sama nie wiem czy to jakiś problem wewnetrzny czy kto robi mnie w "ch....".
Doradzcie mi jak sie do tego zabrac.