Dorota76 napisał:
Może jednak nie uda mi się znaleźć bardziej ambitnej pracy - mój zakład jest w stanie likwidacji - wiec działam pod presją utraty pracy w Polsce - miałam nadzieję, ze na tym forum znajdę osoby, które polecą mi konkretne firmy , w których mogłabym zacząć.
BEZ PRZESADYZMU ...Faszyzmu...
Jeżeli coś jest w stanie ...to pewnie coś tam i dostaniesz ...
Tu by pracować fizycznie trzeba znać chociaż trochę Norge ...
Przecież to tak samo jak w Polsce... mało który fizyczny po podstawówce , zna angielski a już ŁACINĘ... poza podwórkową ...
Może w Pośredniaku Polskim Pomogą skierować na odpowiednie firmy ...
SZUKASZ ZA MORZEM , a nie znasz tego co masz pod bokiem...
---
Zacząć ...CO... sprzątać... u "Poloczka" nielegalnie i na dziko ...?!!! .
Przecież by pracować legalnie w przedszkolu to trzeba mieć co najmniej odpowiednie kursy pedagogiki dziecięcej .../tak mniemam / ponadto co się orientuję to by być asystentem w Norge przedszkolu trzeba być już Tu legalnie i mieć gdzie mieszkać .
Norge to nie Polska , tu z miasta do miasta jest nieraz po 50 , 100 , km.
---
Na osiedlu gdzie mieszkam są trzy przedszkola i wszyscy pracownicy przyjeżdżają własnymi autami ...bo mieszkają pewnie w bliższej okolicy / circa 30km / a autobusy są tylko miejskie ...poza miasto mało która linia jest czynna .
---
A może Opisz , jak Ty to widziałaś własną wyobraźnią z tym załatwianiem tobie pracy w konkretnej firmie ...?
