Mam male pytanko mial ktos kiedys jakis przypadek kradziezy a ubezpieczony byl w firmie if

Chodzi mi o to ze zostal mi skradziony samochod a pacjent z firmy ubezpieczeniowej mowi ze koszta zostana wyplacone do miesiaca, jesli autko sie nie znajdzie.Ale dopoki sie nie znajdzie oczywiscie moge wynajac samochod ale do kwoty 350 nok za dzien tak popatrzylem w pierwszej lepszej wyporzyczalni AVIS i tam delikatnie koles sie usmiechnol i powiada ze najtansze jakies malutkie suzuki maja za 700 nok A ze zniknelo mi auto firmowe to chyba tam drabinki nie zapakuje wiec koszta rosna chce sie troszke przygotowac do starcia z nimi wiec moze jak ktos ma jakies madre sugestie lub mial podobny przypadek cos by mi tu naswietlil