Sprawa jest prosta.. A może i nie, bo jak każdy wie, o pracę w Norwegii ciężko. Nie jestem tu w celach zarobkowych więc jeżeli chodzi o kasę to jak w temacie nieważna, co wpadnie to wpadnie. Bardziej interesuje mnie legalny kontrakt.
Mam doświadczenie z pracy w wydawnictwie z magazynem, dużo się też najeździłem z towarem (prawo jazdy kategoria B ) oraz doświadczenie z nocnych zmian w barze: zmywak, obsługa szatni, ogarnianie sal, kelner. Byłem też 2 tygodnie wolontariuszem w Norwegii (Obsługa pasażerów statku).
Mówię płynnie po angielsku i po polsku, mój norweski jest gdzieś pomiędzy poziomami A2-B1.
Jeżeli chodzi o edukację to nie mam nic ambitnego w rękawie, jestem jedynie po liceum.
Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły lub porady, stokrotne dzięki. Hate też przyjmę jak będzie trzeba, byle konstruktywny =)
Mam doświadczenie z pracy w wydawnictwie z magazynem, dużo się też najeździłem z towarem (prawo jazdy kategoria B ) oraz doświadczenie z nocnych zmian w barze: zmywak, obsługa szatni, ogarnianie sal, kelner. Byłem też 2 tygodnie wolontariuszem w Norwegii (Obsługa pasażerów statku).
Mówię płynnie po angielsku i po polsku, mój norweski jest gdzieś pomiędzy poziomami A2-B1.
Jeżeli chodzi o edukację to nie mam nic ambitnego w rękawie, jestem jedynie po liceum.
Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły lub porady, stokrotne dzięki. Hate też przyjmę jak będzie trzeba, byle konstruktywny =)