prosze o pomoc!!!!!!! - Norwegia

witam chcialbym sie dowiedziec poniewaz od niedawna pracuje w norwegii zabramo mi prawojazdy za przekroczenie predkosci o 30km/h czy tutaj patrza na zarobki czy oddadza mi te prawojazdy po 3 miesiacach czy wysylaja do polski prosze o pomoc

musisz teraz jeździć szybciej, żeby cię nie dogonili

Norweska politi ma prawo zatrzymać prawo jazdy jeśli kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną predkość o więcej jak 20%.Nie wiem na jakim ograniczenu Cię złapali ale im mniejsze ograniczenie to większa kara.Myślę że z prawkiem możesz sie pożegnać na minimum 6 miesięcy
.jasta102 jeśli masz tylko tyle do napisania to lepiej nic nie pisz

aha jeśli chodzi o mandat to patrzą na zarobki

a ograniczenie bylo 60 a przekroczyloem o 33 k/h

zabrali mowisz na 6 miesiecy czy oddadza mi prawojazdy tutaj w norwegii czy wysylaja do polski??? slyszlem ze wysylajai wcale sie z tym nie spiesza czyto prawda?

qantan napisał:

.jasta102 jeśli masz tylko tyle do napisania to lepiej nic nie pisz
gantan ja chętnie pomogę Polakowi. ja nawet mu te torbę z kapustą, boczkiem i krakowską wcisnę na półkę. w takich przypadkach uważam jednak, że pomagać nie wolno. nie można dopuścić, aby te burki z Polski, uważające się za kozaków, zrobili tu bajzel na drogach taki jak jest w Polsce

jasta102 napisał:
[quote]qantan napisał:

... uważam jednak, że pomagać nie wolno. nie można dopuścić, aby te burki z Polski, uważające się za kozaków, zrobili tu bajzel na drogach taki jak jest w Polsce
Mało kiedy , jednak Tutaj popieram Ciebie w 100%...

Właśnie ostatnio , taka regionalna ŚLĄSKA ĆWIKŁA , zatrąbiła ciąąąągle na Mnie ,gdy POWOLI...zatrzymywałem się przed przejściem dla pieszych, bo szła matka z dzieckiem.../tak mniemam,że matka/, facio miał Pecha ... wyskoczyłem z auta jak poparzony z kluczem w ręce ... w jednej ręce a telefonem komórkowym w drugiej...
WIĘCEJ NIE BĘDĘ relacjonował...

REASUMUJĄC ... po przyjeździe radiowozu drogówki ... !!!,facio wyłapał mandat w wysokości 200zł. zostałem przez niego przeproszony ... /policja trochę se burzyła , zagroziłem JEDNAK , że zadzwonię do redakcji Śląskiego REGIONALNEGO RADIA... i pojechałem spokojnie dalej.... .

ECH jeszcze teraz krew burzy się w żyłach na tą myśl...
PRECZ Z DROGOWYM PIRACTWEM I GŁUPOTĄ NIEKTÓRYCH KIEROWCÓW...!!! .

A pro po...
- oczywiście zostałem na wstępie dokładnie sprawdzony... , wszak jeżdżę autem na Norge blachach a mówię niestety po Polsku... bez Śląskiego Akcentu...

zabik55 napisał:
a ograniczenie bylo 60 a przekroczyloem o 33 k/h

Kare finansową dostaniesz srogą , są tam jakieś widełki ile za ile przekroczenia, ale po pierwsze wezmą pod uwagę zagrożenie jakie spowodowałeś i może ze względu na to że nie zarabiasz klku baniek nok/rok zejdą trochę z maksymalnego pułapu.
Dojdą ci pewnie roboty społeczne do wyboru z anclem (módl sie żeby po zimie to było bo jak ci każą E6 odśnieżać Między Oslo a Bodo to sie nalatasz)
No chyba że weźmiesz opcje z "komnatą uciech analnych"
Prawko zabiorą, żeby móc poruszać się po norwegi samochodem będziesz musiał zdać tu egzamin na prawko.
Możesz jechać do PL i ci oddają lejce, bo u nas za takie coś nie zabierają prawka, ale wtedy po NO na pieszo, piracie jeden.