Jestem mamą Kamila . Nie będę się wiele rozpisywać ale chcę wam powiedzieć ,że jest wiele oszustów na tej stronie i piszą bzdety, to co napisał mój syn jest prawdą poza jednym , mamy pomoc z MOPR w kwocie 600 zł a tak jest zarabiam 300 zł bo pracuję 10 godz tygodniowo ,są to prace społeczno użyteczne. Mąż nie ma renty jeszcze bo pracował w Norwegii od czerwca do końca września 2009 r. Tam 4 października trafił do szpitala w Lillehammer z ostrą niewydolnością nerek płuc i serca dostał tak zwanej mocznicy .Spowodowała to choroba podstawowa jaka jest Twardzina Układowa .Jeszcze NAV z Norwegii nie przysłał do zusu w Polsce potwierdzenia że mój mąż tam pracował . Po piśmie które dostaliśmy z NAV dowiedzieliśmy się że mają na to 12 miesięcy . Mąż stawał na komisję i jest całkowicie nie zdolny do pracy na okres 3 lat czyli tak zwana dawna 2 grupa .Ja nie mogę podjąć pracy na cały etat ponieważ mąż nie radzi sobie z obowiązkami życia codziennego .Fundacja Caritas otworzyła na leczenie mojego męża konto . Kiedyś pisałam na forum i prosiłam ludzi o pomoc , co niektórzy bardzo mi pomogli . Napisałam to bo nie lubię oszukaństwa i oczerniania kogoś jak nic się na ten temat nie wie. Pozdrawiam