4 listopada to dla Rosjan dzień wyjątkowy, szczególnie w kontekście stosunków z Polską.
To właśnie tego dnia na wschodzie obchodzą święto państwowe w rocznicę upamiętniającą zdobycie w 1612 roku Kremla moskiewskiego, opanowanego przez Polaków, w wyniku działań wojny polsko-rosyjskiej 1609-1618. To Dzień Jedności Narodowej.
W związku z tym rosyjscy promotorzy koniecznie chcieli, aby najlepszy ich pięściarz w królewskiej kategorii wagowej zmierzył się 4 listopada z rywalem z Polski. Padło na Mariusza Wacha. W Rosji wszyscy liczą oczywiście na to, że polski olbrzym dziś wieczorem na ringu w Kazaniu padnie na deski.
Czytaj więcej na
sport.interia.pl/boks/news-wach-powietki...;utm_campaign=chrome