3 młode osoby szukają pokojów do wynajęciA - Norwegia - s2

Uwielbiam generalizowanie Często wiek jednak nie odzwierciedla tego co człowiek ma w głowie..Ale myślę, że nie ma co dyskutować na ten temat, każdy bowiem ma swoje wyobrażenia nt. rzeczywistości, innych ludzi, itd., a to właśnie warunkuje wszystko z czym się spotykamy w życiu.

Dziękuję jednak za odpowiedź i opinię!Pozdrawiam

DCK napisał:
Maciek nie zniechęcaj ich. Widzę że tu już siedzisz i ci fajnie i cebulakujesz
Skąd wiesz jakie mają doświadczenie ? troche przesadzacie z tymi mieszkaniami jeżli chodzi o ceny.
Kolejny kurwa cebulak sie znalazł co nie chce pomóc swojemu - żeby ino innym było gorzej.
Teraz nie jedzcie samochodem ponieważ idzie zima i mrozy w aucie będzie wam b.ciężko.
Co innego jak mamy okres wakacyjny.
Weź 1. Powysyłaj CV tu po pośrednictwach pracy może coś gdzieś akurat.
Mieszkania możesz poszukać tutaj :
www.finn.no/finn/realestate/lettings/browse1

i nie słuchaj ich bo tu by cie drugi polak w łyżce wody utopił

Dziękuję Maćku za link
Też smuci mnie, że człowiek człowiekowi nie pomoże tylko kłody rzuca pod nogi..Wtłaczają swoje ograniczenia innym ludziom do głowy, by i tym nie wyszło. Nie ma co się przejmować, tylko mierzyć realnie,ale wysoko i robić swoje.
Cieszę się, że choć Ty jesteś w stanie rękę wyciągnąć, coś podrzucić..
Innym także dziękuję za odpowiedź!

maciejko napisał:
Powiedz Dawid..a po co pomagac Polakowi który Cie oplówa na ulicy lub chce sprzedać za pare koron. Ty mu pomagasz a jemu mało, niewarto pomagac rodakom. Ja mam wiecej znajomych litwinców, serbów, norwegów niz polaków bo wiekszosc naszych rodakow to cwaniaki i pijaki i tylko wieczne gadki o pracy, jak cos zaoszczedzic i wez mi pomóż bo ja mam 2 lewe rece albo przetłumacz mi cos...żenada

A pozatym Dawid po co radzisz komus jak Ty masz problemy z kontem w banku ??..a to zagwostka

Mrozy w aucie ...haha, jak złapie -30 to pozamarzają jak sople lodu albo kolejni beda stac na parkingu Bogstad i sprzedawac fajki

Szkoda, że taki obraz rodaków trzymasz w głowie. Tzn. generalnie zgadzam się, że większość Polaków ma taką a nie inną mentalność..Ale jeśli masz w głowie taki schemat, oczekujesz takiego zachowania..to je dostaniesz. Kropka. Warto popracować też nad sobą w tym temacie. Po co pod sobą podkopywać dołki chowając urazę, złość na innych?To picie samemu trucizny, która według Ciebie jest dla innych..Zacznij myśleć o ludziach dobrze, to i pojawią się tacy. Polecam z doświadczenia.
Pozdrawiam.

PS. Nie wiem czy słyszałeś taką teorię, że to co wkurwia Cię w innych, najczęściej jest tym co i Ty masz w sobie..Co wewnątrz to i na zewnątrz. Ludzie to nasze lustra. To co nas spotyka jest naszym lustrem.

KlaD91 napisał:
Uwielbiam generalizowanie Często wiek jednak nie odzwierciedla tego co człowiek ma w głowie..Ale myślę, że nie ma co dyskutować na ten temat, każdy bowiem ma swoje wyobrażenia nt. rzeczywistości, innych ludzi, itd., a to właśnie warunkuje wszystko z czym się spotykamy w życiu.

Dziękuję jednak za odpowiedź i opinię!PozdrawiamNie ja generalizuję a wręcz odwrotnie, to ty sam/sama tak robisz, w tym właśnie temacie.
Owszem przedstawiłem sprawy realne i rzeczywiste, nie opisuję czegoś niestworzonego.
Ty natomiast nigdzie nie napisałaś nawet w jakim charakterze szukacie tutaj pracy.
Żądacie jedynie i bezwzględnie POMOCY.
Ja i moi znajomi, znaleźliśmy pracę tylko i wyłącznie poprzez bezpośrednie kontakty z konkretnymi pracodawcami norweskimi, bez pomocy żadnego forum społecznościowego.
Chociaż bardzo dokładnie, w każdym razie ja osobiście, wertowałem norweskie fora ze społecznością polską.
Mało tego, ja osobiście nie jestem wcale hydraulikiem po żadnej szkole zawodowej i w Polsce nie miałem żadnego realnego doświadczenia zawodowego. Czytałem i analizowałem ogłoszenia w języku norweskim, tłumacząc jedynie przez google. Na tej podstawie poszedłem na kurs do ZDZ /zakład doskonalenia zawodowego/ na hydraulika i zrobiłem sobie odpowiednie dokumenty.
Norwegia to nie Anglia gdzie magister po ekonomi pracuje na zmywaku.
Tu by pracować na konkretnym stanowisku trzeba mieć niestety konkretny potwierdzony wcześniej zawód. Nawet praca na zwykłej taśmie produkcyjnej, wymaga tutaj odpowiedniego potwierdzenia dokumentem stwierdzającym wcześniejsze przeszkolenie zawodowe.
Ty/wy natomiast szukacie tutaj lukrowanych odpowiedzi a to jest wielki błąd.
Niemniej mi nic do tego, wszak jak napisałaś to wasze prywatne życie.

KlaD91 napisał:
PS. Nie wiem czy słyszałeś taką teorię, że to co wkurwia Cię w innych, najczęściej jest tym co i Ty masz w sobie.
Glupia ta twoja teoria jak but. Ja nie cierpie ludzi, ktorzy jak umawiaja sie na spotkanie na przyklad na godzine 17.00 a przychodza pol godziny a nawet godzine pozniej. Sama jestem osoba super punktualna i takie olewanie innych i ich czasu wkurza mnie nieziemsko.
Wiec jak ma sie ta twoja durna teoria do mnie?

I duzo wiecej rzeczy mnie wkurza, i sa to glownie zachowania, ktore sa przeciwienstwem mnie.

Szkoda, że taki obraz rodaków trzymasz w głowie. Tzn. generalnie zgadzam się, że większość Polaków ma taką a nie inną mentalność..Ale jeśli masz w głowie taki schemat, oczekujesz takiego zachowania..to je dostaniesz. Kropka. Warto popracować też nad sobą w tym temacie. Po co pod sobą podkopywać dołki chowając urazę, złość na innych?To picie samemu trucizny, która według Ciebie jest dla innych..Zacznij myśleć o ludziach dobrze, to i pojawią się tacy. Polecam z doświadczenia.
Pozdrawiam.

PS. Nie wiem czy słyszałeś taką teorię, że to co wkurwia Cię w innych, najczęściej jest tym co i Ty masz w sobie..Co wewnątrz to i na zewnątrz. Ludzie to nasze lustra. To co nas spotyka jest naszym lustrem.

Wiesz dopóki nie przyjechałem do Norwegii to naprawde dobrze myslałem o ludziach, myslałem że norwegowie sa tacy mili i przyjazni, że Polacy pomagają sobie wszyscy nawzajem a po paru miesiacach wszystko to legło w gruzach. Widzisz Klad91, inni Polacy są na emigracji a inni w Polsce, kiedyś byłem 2 lata w Londynie i pamietam jak weszlismy do UE i masy ludzi przewijały sie przez Victoria Station, ludzie spali na ziemi, chlali, rozróby sie pojawiły, podchodzili do Ciebie z propozycją jak cos ukradne a Ty mi dasz poł ceny. Jak spotkałas/łes polaka to temat praca//załatw mi..itp.

Jezeli wam sie cos tu uda to tez wasze poglady sie zmienią przy załozeniu że chcecie sie otwierac na inne narodowosci a nie tylko tkwic wsrod cwaniaków/polaków...porzycz cos komus to tego nie zobaczysz juz

Nawet praca na zwykłej taśmie produkcyjnej, wymaga tutaj odpowiedniego potwierdzenia dokumentem stwierdzającym wcześniejsze przeszkolenie zawodowe.

Bez przesady, wystarczy chciec pracować to bedą Ci dawać robote, kiedyś miałem nieszczescie pracować w fabryce Loe Betongelemeter as(prefabrykaty betonowe) poł roku bo była pod nosem, jak ludzi z Polski sciagali tam to doswiadczenia zawodowe, cała selekcja a w norwegii chodziło im tylko o to żeby mieszkac na miejscu, miec auto no i oczywiscie gadać po ichniejszemu chociaz cos. Ci co mieli multum papierów, doswiadczenia 100 lat to najszybciej wylatywali bo tam nie potrzebowali kierowników tylko pracujących. Pamietam maksyme stamtad..'ikke snakke bare jobbe' hah