Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Hania mojanorwegia Agnieszka.Wisniewska Maciej1101 (31931 niezalogowanych)
5815 Postów
pati muzia
(patim)
Maniak
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
możemy być dumni jak Naród Polski radośnie świętuje swoją niepodległość
Podczas "Marszu Niepodległości" w Warszawie, organizowanego przez ugrupowania narodowe doszło do wielu incydentów. Na pl. Zbawiciela podpalono niedawno odnowioną tęczę. Przed ambasadą Rosji doszczętnie spłonęła budka strażnicza. Wiele osób zostało zatrzymanych, pięciu policjantów jest rannych. Spłonęły dwa samochody. Władze miasta podjęły decyzję o rozwiązaniu marszu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5815 Postów
pati muzia
(patim)
Maniak
a wiesz ze tecza jest samowola budowlana i stoi nielegalnie
a lewactwo rzucalo butelkami i kamieniami z dachow



premier juz wczoraj powiedzial zeby nie bawic sie w bojownikow


10 paluje nieprzytomnego przechodnia


dziwnym trafem lewacy mieli butelki z benzyną i czekali na dachu, a HGW przed dwoma dniami odnowiła tęczę. Niech sobie ją zainstaluje w ogórku. Tajniacy byli znowu a mundurowi nie pilnowali ambasady sowieckiej. same przypadki !!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
a tu idą patryjoci
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
5815 Postów
pati muzia
(patim)
Maniak
Najbardziej wymowna była scena gdy paru policjantów przewróciło jednego z rozrabiaków, a reszta w sile jednej kompani się temu przyglądała ,a gdy do niego przyskoczyło paru kolegów policjanci od niego odstąpili zamiast go aresztować. Pytanie jest takie :Czy cała kompania stróżów porządku publicznego bała się paru chuliganów, czy raczej usłyszeli :Chłopaki zostawcie go ,to nasz człowiek? Scena była nakręcona blisko tego płonącego samochodu .Gdy będzie pokazywana w TV proszę się bacznie przyjrzeć.



Tacy biedni, niby zaatakowani przez kiboli, ale jednak do zadymy przygotowani dobrze. Mam nadziej że skoro HGW rozwiązała marsz to i lewaków wywali ze squatu. Skoro tak chętnie wszystko podpalali to skąd wiadomo że sami nie spalili swojego samochodu? (czas 2:00)

Zobacz więcej na: www.wykop.pl/wykopalisko/najnowsze/




www.facebook.com/photo.php?v=714780201884542
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1235 Postów
robert taki
(gargamello)
Maniak
jasta102 napisał:
...
to twoja posiadlosc...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
340 Postów
Sigurd I
(tosenevrati)
Stały Bywalec
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
18 Postów
justa b.
(latifa)
Wiking
Mam ten sam widok na podwórku stworzony przez równie kreatywnego Norwega
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
W łapę mieli brać wszyscy: od ABW po Straż Graniczną. Najwięcej i najbezczelniej w MSWiA i policji - do informacji ze śledztwa ws. infoafery dotarł tygodnik "Newsweek". Z tabelki, którą dla CBA narysował w celi Andrzej M. - główny podejrzany w infoaferze - wynika, że Polska to dziki kraj.

CBA zatrzymuje łapówkarzy od dwóch lat. Tygodnik "Newsweek" dotarł do zeznań, jakie złożyli w CBA i prokuraturze podejrzani.

Andrzej M. zgłosił się do warszawskiego biura Interpolu na praktyki. W latach 90. brano każdego, kto miał głowę i znał języki. Mozolnie torował sobie drogę w Interpolu, a potem Komendzie Głównej Policji. Z zawodu informatyk, przez 16 lat policjant, miał pomysł, jak odciąć od dużej forsy starą kadrę - po prostu ją zastąpi - czytamy w tygodniku.
Za czasów ministra Schetyny z MSWiA Andrzej M. dostaje propozycję: dyrektorski stołek w Centrum Projektów Internetowych (CPI). Eleganckie biuro i możliwość rozdzielania milionów w internetowych przetargach. Z zeznań Andrzeja M. w CBA wynika, że wokół kontraktów CPI chodzi kilka firm. Trzy z nich - według prokuratury - kupują sobie przychylność dyrektora. Według śledczych od gigantycznej, międzynarodowej firmy dostał: 1,8 mln zł, z innego giganta, IBM otrzymuje sprzęt AGD, motocykl BMW oraz pieniądze na wynajem mieszkania. Z kolei z Netline otrzymuje 388 tys. w gotówce oraz dwa iPady, notebook Sony Vaio, pięć kamer, 2 komplety mebli, nissan qashqi, sejf, wycieczki do Sri Lanki i na Malediwy.

Andrzej M. lubi konkrety. Na otrzymanym z IBM motorze dojeżdża do lasu pod Piasecznem po kolejne transze jednej z łapówek. W branży na CPI nie mówi się już inaczej niż Centrum Promocji IBM.

Z zeznań Andrzeja M. złożonych w CBA wynika, że łapę brali wszyscy: od ABW po Straż Graniczną. Najwięcej i najbezczelniej w MSW i Komendzie Głównej Policji.
wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Newsweek...c.html?ticaid=111c54
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok